Skąd leki psychotropowe znalazły się na terenie przedszkola? Ile tabletek zażył chłopiec i co najważniejsze – jakie będą tego konsekwencje dla jego dalszego rozwoju? Lubińska policja prowadzi postępowanie wyjaśniające, po tym jak w jednym z prywatnych przedszkoli na terenie Lubina, 4-letni chłopiec zażył bardzo silne leki. Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego maluch został przetransportowany do wrocławskiego szpitala.
Sytuacja miała miejsce w ubiegły piątek na terenie jednego z prywatnych przedszkoli. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dzieci przebywały wraz z opiekunkami na terenie przylegającego do placówki placu zabaw.
Jeden z chłopców w pewnym momencie miał podnieść blister tabletek psychotropowych. Jak ustaliliśmy, na nagraniach z monitoringu widać, że podnosi tabletki z ziemi. Nie wiadomo ile z nich połknął. Chłopiec zaczął tracić przytomność, zatem natychmiast powiadomiono rodziców i wezwano pomoc.
Trafił do tutejszego szpitala, a stamtąd – śmigłowcem LPR – do jednego z wrocławskich szpitali. Przez chwilę jego życie było zagrożone, przebywał na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Dziś – według nieoficjalnych informacji – czuje się już nieco lepiej.
– Policjanci sprawdzają szczegóły tego darzenia. Dzisiaj sprawdzany będzie monitoring w przedszkolu, celem jak najszybszego wyjaśniania, w jaki sposób dziecko weszło w posiadanie leków i w jaki sposób znalazły się one na terenie placówki – informuje aspirat sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS