Tomaszowska policja wyjaśnia okliczności tragicznego zdarzenia nad Zalewm Sulejowskim. Wczoraj (8 sierpnia) po południu w miejscowości Borki utonął 39-letni mężczyzna.
Mieszkaniec Tomaszowa spędzał ze znajomymi czas w pobliżu plaży. – Tam prawdopodobnie spożywał alkohol. W pewnym momencie postanowił popływać i wszedł do wody oddalając się od linii brzegowej. Po kilku minutach jego dryfujące ciało zauważyli świadkowie, którzy wszczęli alarm i wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Tam podjęli również akcję reanimacyjną, którą kontynuowali ratownicy WOPR, a następnie załoga karetki pogotowia – mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji, starszy aspirant Grzegorz Stasiak.
Mimo akcji ratunkowej, mężczyzna zmarł. Dokładną przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Policja apeluje, by nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Od 1 kwietnia w całym kraju utonęło 241 osób.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS