A A+ A++

fot. policja

Mężczyzna zatrzymany w piątek na pabianickim cmentarzu musiał mieć wielki żal do nieżyjącej już matki swojej konkubiny. Po raz kolejny chciał zniszczyć jej nagrobek. Tym razem został ranny w nogę. 

Sprawę opisywaliśmy w sobotę, po tym jak straż pożarna musiała ratować 37-latka, któremu płyta nagrobkowa spadła na nogę. Teraz całe zdarzenie dokładnie przedstawiła policja. Okazuje się, że mężczyzna już 2 lata temu znieważył to samo miejsce pochówku.

– Pabianiczanin jest dobrze znany stróżom prawa. Już po raz drugi 37-latek uszkodził ten grób, kopiąc i niszcząc płyty. Usłyszał już zarzut znieważania miejsca pochówku co zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia kom. Ilona Sidorko z KPP Pabianice.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się także, że pabianiczanin jest poszukiwany do odbycia kary więzienia za inne przestępstwa. Sprawca następne miesiące spędzi w areszcie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHorizon Multiplayer może trafić na urządzenia mobilne. Studio szuka specjalistów
Następny artykułTyscy hokeiści powołani do reprezentacji Polski