Tak jak co roku w Starachowicach odbyła się uroczystość kolejnej rocznicy śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Niestety szalejąca pandemia koronawirusa sprawiła, że obchody tej rocznicy były w tym roku bardzo skromne. Pierwsza sprawa to bardzo mało osób, które we Mszy uczestniczyły. W uroczystości udział wzięły tylko dwa sztandary: nasz, czyli MOZ NSZZ „Solidarność” w MAN BUS i starachowickiej delegatury Regionu Świętokrzyskiego NSZZ „Solidarność”.
Pechowy zbieg okoliczności sprawił, że z powodu remontu starego kościoła pod tablicą i popiersiem księdza Jerzego nie można było złożyć wiązanek i zapalić zniczy. Mszę celebrował i okolicznościową homilię wygłosił ksiądz Tadeusz Czyż. Po Mszy wiązanki i znicze, które miały być złożone pod tablicą i popiersiem księdza Popiełuszki zostały złożone pod obrazem Matki Boskiej. W imieniu naszej organizacji związkowej wiązankę złożył przewodniczący Jan Seweryn, a znicz zapaliła wiceprzewodnicząca Małgorzata Żłobecka. Wiązanki i znicze złożyli także przedstawiciele „Solidarności” Oświaty i Odlewni Polskich, a także inne osoby biorące udział w uroczystości. Poczet sztandarowy NSZZ „Solidarność” w MAN BUS stanowili: Mirosław Chorab, Waldemar Maciag i Maciej Maciąg. Zdjęcia podczas Mszy wykonał Mariusz Wolański.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS