A A+ A++

Po sukcesie powieści „Aptekarka” i „Czarci ogród” na wydawniczym rynku pojawiła się ich bardzo udana kontynuacja, zatytułowana „Jemioła, klątwa i cholera”. Czytając tę pozycję, ani przez moment nie będziecie czuć znużenia. Trzeci tom autorstwa przemyślanki Magdy Skubisz jest tak samo dobry, jak wcześniejsze, jeśli nie lepszy.

Na kartach powieści śledzimy dalsze losy głównej bohaterki – obdarzonej ciętym językiem i temperamentnym charakterem zielarki Katji (postać zbudowana została w nawiązaniu do losów pochodzącej z Jamnej Katarzyny Podoły), poznając jednocześnie kontynuację historii rodu Tyszkowskich. Dzieje tej jednej z najbogatszych rodzin galicyjskich, z majątkiem obejmującym obszar ok.7 tys. hektarów, leżącym na terenie od Arłamowa po Birczę, okazały się na tyle barwne, że inspiracji wystarczyło autorce na kolejną część sagi. Tym razem rolę narratora autorka powierzyła hrabinie Wiktorii Tyszkowskiej – matce Antoniego i Józefa Tyszkowskich, która do tej pory była raczej na drugim planie tej fascynującej opowieści. Zabieg okazał się nadzwyczaj udany, bo zarysowana została jako postać niezwykle intrygująca, momentami nawet mroczna, z silnym charakterem i niemałym temperamentem. Jak podkreśla sama autorka, inspiracją do napisania tej części stała legenda o hrabinie Tyszkowskiej, ujęta w „Legendach Kalwaryjskich autorstwa o. Rafała Antoszczuka OFMConv, czyli pośmiertna historia Wiktorii z Giebułtowskich Tyszkowskiej. A ta mówi, że ciało wspomnianej do lat 80. XX w. leżało w otwartej, zalanej wodą trumnie, wystawionej na potępienie. Skąd wzięła się zła sława wspomnianej? Powodem miała być jej zachłanność i fakt, że od pielgrzymów przybywających do Kalwarii Pacławskiej żądała opłaty za korzystanie ze studni, czym doprowadziła do śmierci dziecka jednej z pątniczek, za co spotkało ją przekleństwo. Odniesienia do tej niechlubnej przeszłości znajdziemy też na kartach powieści.

Będzie też o morowym powietrzu, czyli zarazie, z którą zielarka Katja stoczy arcytrudną walkę, używając wszelkiej dostępnej wiedzy zielarskiej. Walczyć przyjdzie jej też z zabobonami, które stale dawały o sobie znać w ówczesnej Galicji. Oczywiście znajdziemy też na kartach powieści dalszy ciąg relacji pomiędzy zielarką i dziedzicem Antonim Tyszkowskim (tu również dostrzec możemy odniesienia do autentycznej historii romansu szlachcica Antoniego Gozdawy Tyszkowskiego z włościanką ukraińskiej narodowości, co odnotował we „Wspomnieniach z Birczańskiego” niejaki Jan Porembalski).

Trzeci tom powieści, być może nieco mniej obfity w zielarskie opisy, które dominowały w odsłonie pierwszej, wydaje się nabierać rozpędu z każdym kolejnym rozdziałem, na finał odsłaniając przed czytelnikiem mroczne sekrety, które dodają powieści smaczku.

Historia Katji, zarysowana na tle krajobrazu XIX-wiecznej Galicji, ponownie wciąga i pozostawia czytelnika z poczuciem apetytu na ciąg dalszy.

UWAGA KONKURS!

Jeśli szukacie idealnej pozycji na czas świątecznego relaksu, zadzwońcie do naszej redakcji w czwartek, 21 grudnia, o g. 13. Dla naszych Czytelników mamy 2 egzemplarze powieści „Jemioła, klątwa i cholera”. Zapraszamy do zabawy!

Autor: Urszula Gielo
/ Życie Podkarpackie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPogoda w kratkę, czyli wybór śpiworka do wózka z marką Venicci
Następny artykułPutin ogłosił promocję. W Turcji padł rekord