Planujesz ślub cywilny? Większość urzędów wygląda tak samo i twój wymarzony dzień wcale nie będzie wyjątkowy. Może więc ślub w plenerze? Będzie wyglądał dokładnie tak, jak sobie wymarzycie, a jeśli weźmiecie go w Molo Resort, na pewno będzie niepowtarzalny.
Dlaczego warto zorganizować ślub w plenerze?
Bo można! Na amerykańskich filmach od dawna oglądaliśmy przepiękne śluby plenerowe w ogrodach, altanach, na plażach, górskich szczytach – wszędzie, gdzie wymarzyli to sobie nowożeńcy. Tymczasem polskie przepisy do niedawna były bardzo restrykcyjne i o ślubie w plenerze można było jedynie marzyć.
Nowe przepisy wyszły naprzeciw osobom kreatywnym i z fantazją. Ślub w plenerze można zorganizować od strony formalnej bardzo łatwo, a opłaty za samo udzielenie ślubu nie są dużo wyższe od tych, które się wnosi w przypadku ślubu w urzędzie. Warto natomiast zarezerwować termin z nieco większym wyprzedzeniem, bo śluby plenerowe nie są udzielane tak często jak stacjonarne. Trzeba pamiętać, że wymaga to od urzędnika obecności w konkretnym miejscu i nie zawsze znajduje się ono tuż przy miejskim ratuszu.
Ślub w plenerze to doświadczenie jedyne w swoim rodzaju
Śluby stacjonarne, szczególnie w dużych miastach, odbywają się niemal taśmowo. Sama ceremonia trwa zaledwie kilkanaście minut, nie ma czasu na odstępstwa od protokołu, bo za drzwiami czekają kolejni chętni.
W przypadku ślubu w plenerze jest inaczej. Oczywiście czas urzędnika nie jest z gumy, jednak można śmiało założyć, że ma go więcej. Znajdzie się więc kilka dodatkowych minut na nastrojową muzykę, animacje itp. Dużo łatwiej jest nadać ceremonii aury romantyzmu i tego czegoś nieuchwytnego, co sprawia, że pozornie banalny ślub cywilny stanie się tym wyjątkowym, nie tylko dla nowożeńców.
Molo Resort – najlepsze miejsce na ślub w plenerze
Wniosek o udzielenie ślubu w plenerze nie wymaga uzasadnienia. Innymi słowy – nie trzeba udowadniać ważnych powodów przemawiających za taką formą zawarcia związku małżeńskiego.
Jednak niezależnie od tego wymagane jest, by ślub plenerowy był zorganizowany w miejscu godnym, gwarantującym powagę licującą z ceremonią.
I tu właśnie dochodzimy do Molo Resort. To miejsce jest wręcz stworzone do tego, by zawierać w nim plenerowe śluby.
Elegancki hotel stylizowany na zajazd leży nad malowniczym zalewem. Na miejsce zawarcia ślubu proponowana jest altana na końcu pomostu. Jest tam dość miejsca, by stworzyć odpowiednie warunki – zmieści się stół dla urzędnika i miejsca dla nowożeńców oraz świadków. Goście weselni będą musieli się zadowolić obrzeżami altany i pomostu.
Dekoracje pomostu można dopasować do charakteru uroczystości. Pod uwagę brany jest kolor, kształt i wielkość ozdób. Zwykle są to kwiaty i ozdobne szarfy upinane w wyrafinowany sposób. Można jednak poprosić o nieco mniej formalny wystrój, licujący np. ze ślubem tematycznym. Organizatorzy chętnie dzielą się doświadczeniem, ale są otwarci na nowe propozycje.
Lokalizacja hotelu z dala od wielkomiejskiego zgiełku pozwoli na nieskrępowaną zabawę. Nie tylko ślub, także wesele może mieć charakter plenerowy. Zaplecze hotelowe można potraktować jako wariant B na wypadek brzydkiej pogody. Jednak powiedzmy sobie szczerze – w Polsce deszcze padają coraz rzadziej, więc i ryzyko jest coraz mniejsze. Śluby plenerowe można dziś planować z dużo większą odwagą i szansą powodzenia niż jeszcze dekadę temu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS