Policjantów zaalarmował inny kierowca, który przypuszczał, że kobieta może być pijana. Przekazywał policjantom informacje o położeniu osobówki. Auto jechało ulicą zygzakiem.
Funkcjonariusze drogówki zbadali 34-letnią tarnogórzankę alkomatem. Miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Ośmiolatek, który podróżował razem z nią samochodem, trafił pod opiekę ojca.
Nieodpowiedzialnym zachowaniem kobiety zajmie się sąd, który zdecyduje także o przepadku pojazdu, którym jechała.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS