A A+ A++

W ciągu minionej doby sytuacja strategiczna nie uległa zmianie. Mariupol pozostaje odcięty, siły oblegające Kijów wciąż nie dają rady zbliżyć się do miasta od północnego zachodu, Charków doświadcza intensywnego ostrzału, ale nie jest zagrożony bezpośrednim szturmem, Mikołajów został odblokowany, a oddziały broniące Siewierodoniecka wypchnęły rosyjską 3. Dywizję Strzelców Zmotoryzowanych poza Rubiżne. Wiadomo, że Rosjanie próbują się przegrupować do ataku na Kijów, ale idzie im jak po grudzie, a bez zajęcia Kijowa osiągnięcie choćby ułamka celów politycznych zakładanych przez Kreml w ogóle nie wchodzi w grę.

W tym momencie wszystko sprowadza się do tragicznej doli cywilów. Ukraińcy dzięki wysokiemu morale, rozsądnej taktyce i ciągłym dostawom zachodniego sprzętu byliby w stanie – mimo że na niektórych odcinkach frontu ponoszą bolesne straty – odpierać przeciwnika dowolnie długo. Ale przeciwnik ma, cóż, w żopie bezpieczeństwo cywilów. Ostrzał dzielnic mieszkalnych w niektórych miastach prowadzony jest niemal bez przerwy, a sytuacja w najbliższych dniach zmieni się jeszcze na gorsze.


17.12: Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę dyrektor Światowego Programu Żywnościowego David Beasley ostrzegał, że konflikt może pogłębić klęskę głodu na globalnym południu. Wiele krajów korzystających z pomocy żywnościowej uzależniło się od dostaw z Rosji i Ukrainy. Najtragiczniejszym przykładem jest Somalia, która 100% pszenicy importuje właśnie z tych państw. W podobnie złej sytuacji znalazł się między innymi Benin, importujący 100% pszenicy z Rosji. O skali zależności od handlu z Moskwą i Kijowem świadczy fakt, że piętnaście państw Afryki importuje ponad 50% pszenicy z Rosji i Ukrainy. Oba kraje są poważnymi graczami na globalnym rynku żywności, odpowiadają za światową podaż między innymi 53% nasion i oleju słonecznikowego, 27% pszenicy i 23% żyta. Przedłużająca się wojna może doprowadzić do globalnej katastrofy humanitarnej na trudną do wyobrażenia skalę.

16.50: W komentarzach pojawił się wątek zwalczania dronów (zwłaszcza Bayraktarów) przez rosyjskie lotnictwo. Tak się składa, że rosyjskie ministerstwo „obrony” opublikowało nagranie (które udostępniamy z innego kanału, aby nie nabijać wyświetleń) pokazujące Ka-52 w roli myśliwca antydronowego. Mimo że film skupia się na niszczeniu celów naziemnych za pomocą ppk Ataka, śmigłowiec uzbrojony jest tylko w dwa pociski tego typu, za to w aż sześć pocisków przeciwlotniczych – tu w roli powietrze–powietrze – Igła-S, po trzy pod każdym skrzydłem.

16.25: Wideoreportaż USNI News na temat działań lotniskowca USS Harry S. Truman na Morzu Śródziemnym. Grupa lotniskowcowa Trumana ćwiczy obecnie z siłami państw sojuszniczych, a jego samoloty uczestniczą w obronie NATO-wskiej przestrzeni powietrznej w odpowiedzi na bandyckie groźby Kremla pod adresem kolejnych suwerennych państw.

15.50: Trent Telenko (ten od opon w Pancyrach) znów opublikował parę ciekawych przemyśleń na temat praktycznej strony użycia pojazdów kołowych w wojnie. Zwraca uwagę, że w Rosji nie ma wypracowanych mechanizmów podobnych do tych w USA – mechanizmów, które mają zminimalizować skutki intensywnego użycia pojazdów przez żołnierzy, którzy ze zrozumiałych względów bardziej martwią się o własne przeżycie niż o stan zawieszenia czy chłodnicy swojego samochodu. W USA istotną rolę odgrywa korpus podoficerów zawodowych, który odpowiada między innymi za prewencyjną obsługę techniczną parku maszynowego. Zdaniem Telenki kolejne osiem tygodni wojny wystarczy, aby rosyjska flota samochodów ciężarowych wyzionęła ducha.

15.25: Iryna Wereszczuk, minister ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, powiedziała, że Rosjanie próbują zaminować korytarz humanitarny z Charkowa do wsi Małaja Rohań.

14.57: Kolejna rosyjska kolumna zniszczona pod Sumami. Widoczny BTR-82A, samochód opancerzony Tigr i ciężarowe Kamazy.

14.35: Szef administracji państwowej obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował dziś, że 11 marca w Kreminnie w obwodzie ługańskim w ataku na dom spokojnej starości zginęło pięćdziesiąt sześć osób. Budynek został ostrzelany przez czołg. Piętnaście osób, które przeżyły atak, zostało wywiezionych przez władze okupacyjne.

14.20: Wciąż krążą doniesienia, jakoby urzędnicy administracji Joego Bidena prowadzili z Ankarą rozmowy w sprawie przekazania Ukrainie systemów przeciwlotniczych S-400 Triumf. Jako pierwszy informował o tym Wall Street Journal, ale kilka dni później sprawa nie przycichła, mimo że cały pomysł jest absurdalny. Przede wszystkim Turcja okupiła pozyskanie S-400 amerykańskimi sankcjami, w tym wykluczeniem z programu F-35 – jeśli teraz miałaby się pozbyć tych systemów, konieczne byłoby cofnięcie wszystkich sankcji, a Erdoğan zapewne oczekiwałby dodatkowo czegoś na osłodę. Taka „zdrada” wzbudziłaby też furię w Moskwie. Turcy wprawdzie zamknęli cieśniny czarnomorskie, ale wyraźnie chcą uniknąć pogorszenia stosunków z Rosją większego niż niezbędne (przypomnijmy, że w Syrii wciąż są organizowane patrole turecko-rosyjskie). Wreszcie S-400 to system nieznany Ukraińcom, wprawdzie spowinowacony z S-300, ale jednak inny i wymagający przeszkolenia obsługi. Nie może być mowy o wprowadzeniu Triumfów do służby z marszu.

13.55: Czeczeńscy rosgwardziści w Mariupolu.

13.42: Nad wschodnią Białorusią, między Żłobinem i Swietłahorskiem zauważono rosyjski samolot walki radioelektronicznej Ił-22PP Porubszczik. Kluczowym elementem Iła-22PP (Postanowszczik Pomiech, producent zakłóceń) jest kompleks Porubszczik (drwal), czyli wielozadaniowy system walki radioelektronicznej przeznaczony do pasywnego wykrywania nieprzyjacielskich źródeł emisji i aktywnego zagłuszania. Głównym zadaniem kompleksu Porubszczik jest paraliżowanie systemów obrony powietrznej i kontroli przestrzeni powietrznej. Może też być używany do zwalczania bezpilotowych aparatów latających.

13.30: W Chersoniu odbyła się dziś kolejna manifestacja przeciwko okupacji.

13.23: Nad Kijowem niosą się odgłosy walki.

13.15: Rosja opublikowała nagranie pokazujące udział myśliwców Su-35 w wojnie w Ukrainie. Zwraca uwagę zamazanie numerów bocznych, a także podwieszenia. Myśliwce uzbrojono w konfiguracji do przełamywania obrony powietrznej, w której do pocisków powietrze–powietrze dodaje się pociski przeciwradiolokacyjne Ch-31P/PM i zasobniki WRE Ł-265M10P/R.

12.54: „Ukraińscy urzędnicy mówią mi dziś wieczorem: Rosjanie próbują przedstawić to światu tak, jakby porozumienie było prawie gotowe. Robią to w jednym prostym celu: aby zapobiec dalszym sankcjom. Ukraińscy urzędnicy dodali: w rzeczywistości stronom jeszcze daleko do osiągnięcia porozumienia, a stanowisko Ukrainy pozostaje niezmienione”.

12.48: Zainteresowanym tematyką Rosgwardii polecamy analizę Jolanty Darczewskiej: Rosgwardia: gwardia narodowa czy policja wewnętrzna? (link PDF).

12.45: Z kolei Christo Grozew z Bellingcata stawia ciekawe pytanie: w jaki sposób wysokie straty ponoszone przez Rosgwardię w Ukrainie wpłyną na możliwość tłumienia niepokojów społecznych w Rosji? Zakrojony na dużą skalę udział gwardzistów w wojnie jest jednym z koronnych dowodów na to, iż Kreml spodziewał się szybkiej operacji, w której aspekt porządkowy będzie ważniejszy od czysto wojskowego. Personel Rosgwardii, nieprzeszkolony do działań bojowych, zapłacił za ten błąd ogromną cenę własną krwią. Teraz tych samych ludzi zabraknie w Rosji, której gospodarka chwieje się na glinianych nogach i której obywatele już dotkliwie odczuwają braki w sklepach.

12.20: Tom Cooper w dzisiejszej analizie zawarł ciekawe spostrzeżenie na temat frontu południowego. Dotyczy ono jednak nie odcinka mikołajowsko-chersońskiego, ale odcinka leżącego dalej na północ: „58. Armia Ogólnowojskowa rozpoczęła ataki na północ i zajęła Koczubejiwkę i Zahradiwkę, a być może nawet Małą Szestirnię, leżące sto kilometrów na północ [od Chersonia]. Wydaje się, że takie posunięcie nie ma sensu (co może stanowić potwierdzenie, że Zuśko już nie dowodzi [58. Armią]). Trzeba jednak mieć na uwadze, że znacznie osłabiona 58. Armia pragnie teraz kupić czas: zaminować tyle, ile się da na północny zachód od Chersonia i tym samym spowolnić ukraińskie przygotowania do kontrofensywy”.

ministerstwo obrony Ukrainy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożar domu w Łódzkiem. Nie żyje 51-letni mężczyzna
Następny artykułMinuta ciszy w Watykanie. Papież Franciszek: powstrzymajcie odrażającą wojnę w Ukrainie