A A+ A++

Elwira Seroczyńska – srebrna medalistka Igrzysk Olimpijskich w Sqaw Waley (1960r.) i mistrzyni świata w łyżwiarstwie szybkim zmarła w Londynie 24 grudnia 2004 r. Swoją karierę sportową zaczynała w Elblągu. Często też do naszego miasta wracała. Elwira Seroczyńska (z domu Potapowicz) urodziła się 1 maja 1931 roku w Wilnie. Po wojnie wraz z rodziną przeniosła się do Elbląga, gdzie w 1951 roku ukończyła Państwowe Liceum Administracyjno-Gospodarcze (Liceum Ekonomiczne). Za namową szkolnej koleżanki wyjechała na obóz sportowy panczenistek do Zakopanego. Tak rozpoczęła się jej pełna sukcesów kariera sportowa. Dwa lata po maturze wyjechała do Warszawy, zmieniając barwy klubowe na Stal FSO, a później Sarmata. Po zakończeniu czynnego uprawiania sportu skończyła studia na AWF i zajęła się szkoleniem młodzieży. Działała też w ruchu olimpijskim. Wielokrotnie odwiedzała Elbląg i swoją przyjaciółkę z toru lodowego, Helenę Pilejczyk. Zmarła w Londynie w Wigilię świąt Bożego Narodzenia 2004 roku. Rok wcześniej udzieliła ostatniego wywiadu elbląskim mediom. Kobiece panczeny do programu igrzysk olimpijskich włączono w roku 1960. Polskę na tej olimpiadzie reprezentowały Helena Pilejczyk i Elwira Seroczyńska. Obie w tej samej konkurencji na 1500 m. 21 lutego wywalczyły medale: Seroczyńska – srebrny, a Pilejczyk – brązowy. Elwira Seroczyńska w biegu na 1000 m walczyła o złoto, jednak na ostatnim zakręcie zahaczyła łyżwą o śnieżną bandę i wywróciła się. Na kolejne medale w tej dyscyplinie trzeba było czekać pół wieku.

 

 

NEWSLETTER EXPRESS ELBLĄG

DLA CIEBIE WYBIERAMY NAJLEPSZE TREŚCI!

https://bit.ly/2ZMC5cv

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka policyjna operacja zamiast urodzinowych kartek. Cel: uszczęśliwić Andrzejka
Następny artykułPrymas Polski: Pomyślmy o ludziach najsłabszych