A A+ A++

„Dzisiaj, w dniu 3 maja, gdy nasze serca biją w patriotycznym rytmie, gromadzimy się, aby uczcić niezłomnego ducha ojczyzny” – mówił starosta łomżyński Lech Szabłowski, podczas uroczystości rocznicy uchwalenia Konstytucji 3-go Maja. „Duma z historii i nauka z Konstytucji 3-go Maja ma być przewodnikiem w obliczu współczesnych wyzwań”. Z kolei święto ma być bodźcem do jedności i zaangażowania w działalność na rzecz ojczyzny i narodu.

Przed pomnikiem 33 Pułku Piechoty, ustawionym na Placu Jana Pawła II odbyły się w Łomży  oficjalne uroczystości 233 rocznicy Uchwalenia Konstytucji 3-go Maja. Wojskową asystę z kompanią honorową zapewnił 18.Łomżyński Pułk Logistyczny. W słoneczny dzień na skwerze przed seminarium, tradycyjnie stawiło się wiele pocztów sztandarowych instytucji publicznych, politycy i działacze samorządowi. Nieobecnego prezydenta miasta Mariusza Chrzanowskiego reprezentował zastępca Andrzej Stypułkowski. „Dzień 3-go Maja 1791 roku był wielkim zwycięstwem tych, którzy chcieli silnego państwa”. W odczytanym wystąpieniu mówił o wojnie za wschodnią granicą, która wymusza „podejmowanie działań mających na celu zwiększenie militarnego bezpieczeństwa Polski”, a sojusze z państwami zachodnimi mają odstraszać agresora. Łomża zdaniem urzędnika wypełnia nałożone ustawą swoje zadania obronne, które zdefiniował jako  prowadzenie kwalifikacji wojskowej czy udzielanie pomocy organom wojskowym. Zauważył, że mieszkańcy docenili dotychczasowe zarządzanie miastem i chcą kontynuacji.

Starosta łomżyński, obok prezydenta Łomży i dowódcy 18.ŁPL organizator uroczystości, przypomniał słowa patrona powiatu łomżyńskiego kard. Stefana Wyszyńskiego, że „największą mądrością jest umieć jednoczyć, nie rozbijać”. To przesłanie zdaniem Lecha Szabłowskiego powinno przyświecać także dziś, jak przyświecało przed 233 laty Stanisławowi Poniatowskiemu, Stanisławowi Małachowskiemu, Hugo Kołłątajowi i Ignacemu Potockiemu, którzy potrafili zjednoczyć się w pracy na wspólne dobro i przyszłość.

Wszyscy mówcy podkreślali znaczenie Konstytucji 3-go Maja, jako myśl demokratyczną i próbę ratowania państwa polskiego. Niestety skończyła się porażką i 123 letnim funkcjonowaniem Polaków pod zaborami. W ich opinii taka postawa dziś powinna inspirować do działania dla dobra wspólnego.

Starosta Lech Szabłowski wskazywał na ratowanie przed rozpadem wewnętrznym powodowanym korupcją, kumoterstwem, czy wprost chciwością i zdradą w służbie obcych mocarstw, a także antagonistycznie nastawionych sąsiadów. Mówił także o współczesnych wyzwaniach, położeniu geopolitycznym i agresywnym działaniu niektórych państw.

Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi poseł Stefan Krajewski mówił o rozpoczętej 233 lata temu próbie budowy nowoczesnego  państwa opartego na zasadach demokracji. „Dziś bardziej niż kiedykolwiek warto pamiętać o tym, że Konstytucja to nie tylko zbiór zapisów prawnych, lecz przede wszystkim zobowiązanie do szacunku dla jednostki, do dialogu, do poszukiwania kompromisów, które służą dobru wspólnemu”.

Posłanka Alicja Łepkowska – Gołaś zaproponowała by na to dzieło sprzed 233 lat spojrzeć z nowej perspektywy, a ma nią być obowiązek pilnowania wolności. „Musimy się o nią troszczyć, gdyż blisko i daleko nie brakuje potężnych i podstępnych jej przeciwników. Dlatego też Polska musi wieść prym w obronie swoich granic i granic Unii Europejskiej”. Przypomniała, że 1 maja świętowaliśmy 20. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. „Przystąpienie do Unii Europejskiej jak i uchwalenie Konstytucji 3-go Maja było dla nas ogromnym krokiem naprzód, ukoronowaniem działań wielu pokoleń, które walczyły o suwerenność i niepodległość. Dlatego musimy pielęgnować jedność, tolerancję i szacunek dla różnorodności, które stanowią siłę naszej społeczności. Musimy też wspólnie pracować nad rozwojem naszego kraju, dbając o dobro wspólne i wartości, na których opiera się wspólnota europejska”. 

Senator Marek Komorowski przypomniał, że dokument wprowadzał trójpodział władzy, skarb i wojsko oraz przyznawał władzę narodowi. „Była kompromisem szlachecko – królewskim, która niosła nadzieję na przemiany i była zwiastunem naprawy państwa i ocalenia suwerenności Rzeczypospolitej”.  „Zwolennicy Konstytucji 3-go Maja uznawali, że państwo i jego byt niepodległy są dobrem nadrzędnym, od którego zależy także istnienie wolności obywateli. Dla przeciwników nadrzędnym dobrem była wolność, której nie warto było poświęcać dla wzmacniania państwa”. Zdradą narodową nazwał zawiązanie konfederacji targowickiej i zwrócenie się do Rosji i carycy Katarzyny, przy pomocy której obalono Konstytucję. Apelował, aby przestrzegać zapisy obowiązującej Konstytucji.

O krzewieniu postaw patriotycznych i obywatelskich wśród młodzieży przypomniał harcmistrz Wiesław Domański, komendant Hufca ZHP Łomża. „Od młodego pokolenia będzie zależało jak nasza Polska będzie wyglądać dziś, jutro, pojutrze”.

Uroczystość zakończyła się złożeniem kwiatów pod pomnikiem 33. Pułku Piechoty. Następnie przemaszerowano do łomżyńskiej katedry, gdzie mszę św. za ojczyznę odprawił i homilię wygłosił biskup łomżyński Janusz Stepnowski. Modlił się by Polska rozwijała się w pokoju i dobrobycie, a groźba wojny nigdy nas nie dotknęła.

Ordynariusz w kazaniu nawiązał do ostatnich prób poszerzenia możliwości przerywania ciąży. „Cieszymy się w naszym kraju z każdego życia, które się narodzi. Cieszymy się też z każdego życia, które się narodzi w Europie” – mówił biskup Stepnowski i wskazywał, że „Europa musi zadbać o to, żeby jak najwięcej Europejczyków przyszło na świat. Wprowadzenie norm, które proklamują śmierć już w łonie matki, raczej nie jest właściwym kierunkiem”.

Zwracając się do polityków przypominał, że „partie będą miały różne nazwy, będą przemijać, ale Polska będzie ciągle istnieć”. Zachęcał by „mieć odwagę, nawet we własnej partii powiedzieć prawdę”. Przypominał rządzącym, których już przedstawicieli nie było w kościele, o korzyściach ze współżycia z opozycją. „Nieraz wiele pomysłów właściwych jest w partii opozycyjnej i trzeba je realizować, dlatego, że są dla dobra kraju”. Mówił, że przychodząca nowa władza powinna pamiętać, że „urzędnicy mają swoją godność, a czasami potrafią wiele” i w kwestiach fachowości i trzeba ich wykorzystać, a nie spychać na dalszy plan. 

Biskup Janusz Stepnowski zgromadzonym wiernym w swoim stylu przeprowadził analizę obrazu Jana Matejki namalowanego na setną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3-go Maja. Zwrócił uwagę, że scena rozgrywa się na ul. Floriańskiej, między zamkiem królewskim a kolegiatą. „Nasze życie społeczne toczy się między rozumem i wiarą. Jeśli tylko skoncentrujemy się na samym rozumie, bez tego światła wiary, to możemy zabłądzić” – stwierdził. „Nasze życie społeczne i polityczne potrzebuje rozumu i wiary”.

Wiara zdaniem hierarchy koryguje umysł człowieka, który może pobłądzić. Tak samo rozum koryguje wiarę, której potrzebne jest światło intelektualne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArcybiskup: Polska jest bezpieczniejsza dzięki Unii Europejskiej
Następny artykułNiewydolność serca, to trzeba wiedzieć