A A+ A++

Manhattan, nowojorska wyspa, na którą wjechać można 17 mostami i czterema tunelami, zostaje całkowicie odcięty od świata. Powodem jednak nie jest epidemia groźnego wirusa, ale polowanie na dwóch przestępców, którzy w trakcie nieudanego rabunku zabijają kilku policjantów. Ich tropem zaczyna podążać znany z bezwzględnego traktowania morderców gliniarzy detektyw Andre Davis (znany z “Czarnej Pantery” Chadwick Boseman). Jednak im dłużej trwa obława, tym więcej pojawia się poszlak wskazujących, że prawdziwymi czarnymi charakterami są nie przestępcy, ale inni policjanci.

Zobacz zwiastun “21 mostów”:

Przypomnijcie sobie, kiedy ostatnio oglądaliście policyjny akcyjniak, który potrafił utrzymać was na krawędzi fotela od pierwszej do ostatniej minuty? Co pierwsze przychodzi wam na myśl: “Zabójcza broń” czy trzecia część “Szklanej pułapki”? No właśnie, filmów w takim stylu obecnie się już niemal nie kręci.

“Niesamowity film z wspaniałymi kreacjami aktorskimi. Totalnie nieprzewidywalny”,
“Doskonały dramat policyjny”,
“Świetnie spędzone dwie godziny”,
“Prawdopodobnie najlepszy film kryminalny, jaki widziałem od dawna”,
“W końcu film, który nie jest ani sequelem, ani ekranizacją komiksu”.

Powyższe to tylko niektóre z recenzji widzów, jakie zalały internet w chwilę po światowej premierze. Zwłaszcza ta ostatnia opinia warta jest podkreślenia w czasie, gdy Hollywood cierpi na niedobór pomysłów, co rusz odgrzewając dawne marki albo przenosząc na ekran mniej lub bardziej udane nowele graficzne.

Co ciekawe, producentami, którzy przepchnęli pomysł “21 mostów” przez drzwi hollywoodzkiej wytwórni są bracia Russo, znani właśnie z najlepiej zarabiających adaptacji komiksów w historii. Ich napakowane akcją sequele Kapitana Ameryki czy do niedawna uważane za niemal niemożliwe do sfilmowania dwie ostatnie części “Avengers” pokazały, że można ze znanego wcześniej materiału wycisnąć naprawdę dużo. A ile można wycisnąć ze świeżego pomysłu? Będziecie mogli się przekonać już dziś o 20:00.

Na “21 mostów” warto też zwrócić uwagę z innego powodu. Mimo skrojenia pod srebrny ekran, polscy widzowie nie mieli okazji oglądać go w kinach. Film miał swoją premierę 20 listopada 2019 roku, jednak nie dane mu było zagościć w rodzimych multipleksach. Seans w Kinie WP Pilot będzie więc jedną z pierwszych tego typu okazji w Polsce. Tego nie można przegapić.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajnowsze prognozy: w Wielkanoc liczba zakażonych COVID-19 w Polsce osiągnie 7 tysięcy
Następny artykułBędzie się działo