A A+ A++
”Polska jak długa i szeroka jest pokryta pasożytniczą siecią wujków, cioć, synków, córeczek”. PiS nadal pasożytuje na majątku narodowym Polaków. Major agencji wywiadu Robert Cheda stwierdził, że gdyby pieniądze, które przywłaszczyła sobie partia Jarosława Kaczyńskiego, a jest to lekko licząc 200 mld zł, trafiłyby do budżetu, nie byłoby żadnego deficytu. 

Jak twierdzi oficer agencji wywiadu w stanie spoczynku Robert Cheda na kanale dziennikarza Jana Pińskiego, działania PiS, to sabotaż celowo skierowany przeciw rządowi Donalda Tuska, aby wywołać niezadowolenie społeczne. “PiS i Suwerenna Polska przez osiem lat okradali nas i szastali nieswoimi pieniędzmi z budżetu państwa, do tego stopnia, że Polska została objęta unijną procedurą nadmiernego deficytu, który nie może przekraczać 3 procent. Teraz trzeba będzie zmniejszyć wydatki, a najłatwiej je zmniejszyć ograniczając wydatki socjalne” – powiedział. Sytuacja może zakończyć się tym,ze zabraknie pieniędzy na rentę wdowią, na 800 plus, 13 i 14 emeryturę. Sam program Rodzina 800 plus wynosi 70 mld zł rocznie, a 13 i 14 emerytura to 45 mld zł rocznie. Skutki grabieży dotkną całe społeczeństwo, przede wszystkim budżetówkę i ludzi młodych, wchodzących w dorosłe życie i na rynek pracy. Zmniejszą się programy mieszkaniowe, kredytowe, osłonowe dla biznesu zatrudniającego pracowników. A to, jak przytacza Robert Cheda spowoduje zmniejszenie konsumpcji krajowej, czyli zmniejszenie zdolności płatniczych i kredytowych, mniejsze pensje, a więc mniejsze zakupy.

Cała perfidia PiS

„Rząd Donalda Tuska od początku przejęcia władzy był świadomy takiego ryzyka. Rząd robi co może, żeby zachować te dodatkowe świadczenia, ale gdzieś musi oszczędzać i nie kontynuować tej wrednej polityki szastania pieniędzy. Cała perfidia PiS, to ograniczenie środków inwestycyjnych państwa w postaci inwestycji państwowych i samorządowych. Rozwiązanie tego problemu zostanie przedstawione Komisji europejskiej jesienią” – mówi major wywiadu, dodając, że polski rząd ma jednak ważny argument w rozmowach unijnych, mianowicie obrona wschodniej flanki NATO, a szczególnie Unii Europejskiej oraz obrona militarna, która generuje ogromne koszty.

Zaplanowana zdrada i dywersja

Jak podkreśla Robert Cheda , to nie rząd Donalda Tuska spowodował ten deficyt. Nie miał na to najmniejszych szans przez pół roku. „To jest mina z opóźnionym zapłonem podłożona przez PiS i Suwerenną Polskę, przez Kaczyńskiego, Morawieckiego, Szydło i Ziobro. To także w pełni zaplanowana zdrada i dywersja Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, w chwili, kiedy aferzyści pisowscy, po wybuchu afery wizowej. Wtedy, gdy do PiS dotarło, że przegrają wybory M. Morawiecki celowo skierował do Sejmu katastrofalny projekt budżetu, doskonale zdając sobie sprawę, że taki budżet jest niewykonalny, bez naruszenia ogólnie przyjętych warunków deficytu. Donal Tusk nie miał wyjścia musiał taki budżet przyjąć. W pałacu prezydenckim już się czaił Andrzej Duda z długopisem, żeby podpisać rozwiązanie Sejmu, ponieważ nie przyjęcie ustawy budżetowej w konstytucyjnym terminie byłoby pretekstem do rozwiązania Sejmu i tym samym zniszczyć demokratyczną większość. – „To jest świństwo pokazujące, gdzie Kaczyński ma Polaków, ale także dowód zdrady, bo Tusk nie może zredukować wydatków obronnych i zbrojeniowych. Musi je wręcz zwiększać, bo grozi nam wojna i musi jednocześnie trzymać w ryzach inflację, która przez pajaca Glapińskiego zjadała nasze dochody przy każdych zakupach. To są skutki szastania naszymi pieniędzmi przez PiS, ale przede wszystkim skutki gigantycznego złodziejstwa, defraudacji, wyprowadzania miliardów złotych do własnych kieszeni mafijnej, pisowskiej organizacji. Skala złodziejstwa jest kolosalna i decydująca do wywołania tego deficytumówi dosadnie major wywiadu.

Kradzież w liczbach

Według Portalu Wieści24.pl, tych afer defraudacyjnych, złych inwestycji, korupcji i zwykłego złodziejstwa jest już blisko 1300. Gdyby literalnie podliczyć koszty, to suma starconych i ukradzionych środków budżetowych, która wynosi między 150, a 200 mld zł. Dla porównania, przychody budżetu na rok 2024, takie, jak podatki, składki zdrowotne, emerytalne, daniny od firm, osób fizycznych, to kwota 682 mld zł. Środki wydatkowe 866 mld zł. Różnica między przychodami i wydatkami wynosi 182 mld zł. Kwota skradzionych pieniędzy podczas rządów PiS w wysokości od 150 do 200 mld zł, przywróciła by równowagę finansową, nie byłoby żadnych procedur Komisji Europejskiej. 200 mld zł, jak podkreśla Robert Cheda, to tylko wierzchołek góry lodowej. Ponieważ jak twierdzi major agencji wywiadu PiS i Suwerenna Polska okradają nas nadal. Pojawił się komunikat Orlenu o tym, że zwolniono z pracy 400 działaczy PiS zatrudnionych w koncernie fikcyjnie, tzn. otrzymywały one sute wynagrodzenie nie wykonując żadnej pracy, jako tzw „awatary”. To wszystko naszym kosztem – Polaków, którzy uczciwie w pocie czoła codziennie ciężko pracują na swoje zarobki” – mówi Rober Cheda..

”Polska jak długa i szeroka jest pokryta pasożytniczą siecią wujków, cioć, synków, córeczek wielkich Kaczyński i malutkich Kaczyńskich i znajomymi tych że mafiozów” stwierdził Robert Cheda i przytoczył dochodzenie prokuratorskie wobec Daniela Obajtka, który jest oskarżony m.in. o to, że załatwiał pracę rodzinie dziennikarza Piotra Nisztora, w zamian za popierające PiS publikacje. „Takich sytuacji było bardzo wiele w samorządach i instytucjach państwa. To jest plaga oni pasożytują na naszych pieniądzach. Oni w tej chwili wszyscy wyrzucani z pracy dostają miliardowe odprawy.

Kolejnym procederem jest ukrycie nierównowagi budżetowej, wyprowadzając pieniądze i lokując je w funduszach poza budżetem. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki wykazując Komisji Europejskiej, poprawny budżet kłamali hodując dziurę budżetową. Oszukiwali nie tylko KE, oszukiwali nas, ale także oszukiwali Sejm, Najwyższa Izbę Kontroli i dobrze byłoby wiedzieć, co się w tej chwili dzieje z tymi miliardami” – przytaczał przykłady major wywiadu, który na koniec wspomniał o ustawionych przetargach i kontraktach po zawyżonych cenach, nazywając taka działalność rzeka miliardową wyprowadzanych w ten sposób pieniędzy. Wspomniał również o „lewych dotacjach” dla fundacji „słupów” czy firm słupów. Jako przykład podał firmę Adama Bielana, która wyprowadziła setki milionów złotych tylko z jednej instytucji – Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.Gdzie są te pieniądze i jaki przyniosły efekt? Czekamy na uzbrojenie, wynalazki i innowacje technologiczne, na które rzekomo przeznaczono te pieniądze. One podobnie, jak z Funduszu Sprawiedliwości, zostały przeznaczone na finansowanie partii, wydatki kryminalne, pozaprawne na kampanię wyborczą, na „hodowanie” pisowskiego elektoratu. To są miliardy do wytropienia. To jest sabotaż i zdrada uderzająco celowo w rząd Donalda Tuska” mówi Robert Cheda.

(DK) plonsk24.pl

Grafika” plonsk24.pl/finanse.wp

Źródło: Jan Piński – kanał Youtube.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwupasmówką od granicy Olsztyna w kierunku Warszawy
Następny artykułDuże wsparcie na walkę z otyłością dzieci w województwie warmińsko-mazurskim