Publikacja z dnia: 20-11-2023 13:11
Prawidłowa reakcja przejeżdżających kierowców być może zapobiegła tragedii, do jakiej mogło dojść przez skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 20-letniego pieszego.
Mężczyzna szedł obwodnicą Nowego Miasta Lubawskiego. Tłumaczył się, że idzie do domu, który oddalony jest o 90 km. Za swoją nieodpowiedzialność został ukarany mandatem.
W niedzielę (19.11.2023r.) po godz. 7:30 na numer alarmowy 112 zadzwonili przejeżdżający kierowcy, którzy poinformowali operatora numeru alarmowego, że jadąc obwodnicą Nowego Miasta Lubawskiego zauważyli idącego pieszo mężczyznę. W miejscu tym obowiązuje całkowity zakaz ruchu pieszych. Policjanci niezwłocznie pojechali we wskazane miejsce, gdzie faktycznie zastali 20-latka idącego drogą. Oprócz tego, że mężczyzna znajdował się na pasie ruchu stwarzając zagrożenie dla siebie i innych kierowców to nie miał na sobie odzieży wierzchniej. Ubrany był tylko w spodnie i koszulkę typu T-shirt, a na zewnątrz temperatura wynosiła 1 stopień Celsjusza.
Nietrzeźwy 20-latek tłumaczył, że idzie pieszo do Lubicza oddalonego o 90km. Warto dodać, że nasz piechur szedł w przeciwnym kierunku. Nieodpowiedzialnego i zmarzniętego pieszego policjanci bezpiecznie przewieźli do budynku komendy. Tam dzięki uprzejmości funkcjonariuszy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego ogrzał się i wypił gorącą herbatę.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został jednak ukarany mandatem.
Duże słowa uznania należą się kierowcom, którzy nie przejechali obojętnie widząc mężczyznę, którego zachowanie było zagrożeniem nie tylko dla niego samego ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Dzięki ich interwencji być może nie doszło do tragedii.
(kpp fot.gp)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS