Licytacja na profilu facebookowym (tutaj znajdziecie link) potrwa do 4 maja.
A co można zdobyć? – Kolekcja zawiera artykuły, koszulki, spodenki, dresy, bilety, broszurki, plakaty oraz co najważniejsze puchary i medale – wylicza pani Małgorzata. – Dla mojego ojca była to cenna pamiątka i myślę, że byłby zadowolony, jakby zobaczył, że to, co osiągnął w swojej karierze, może teraz pomóc potrzebującym.
Jarosław Wojczuk odszedł od nas na początku kwietnia 2019 r.
Pochodził ze Szczecina, był wychowankiem tamtejszej Stali Stocznia. W czasie długiej siatkarskiej kariery zapamiętali go kibice w Zduńskiej Woli, Sosnowcu, Pile, Międzyrzeczu, Radlinie… Na zawsze pozostał również w naszych wspomnieniach, fanów gorzowskiej siatkówki. Grał w Stilonie, gdy nasza drużyna była firmą, odnosiła najważniejsze sukcesy. Wygrywaliśmy Puchar Polski, zdobywaliśmy srebro i brąz w lidze. Wojczuk był ważnym graczem zespołu, który dokonał tych wszystkich największych wyczynów siatkarskich dla Gorzowa.
Jarosław Wojczuk (1967-2019) w stroju z nr 11 FOT. PIOTR ŻYTNICKI
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS