A A+ A++

Ministerstwo Zdrowia informuje, że w ciągu ostatniej doby zanotowano w Polsce 20870 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W Łódzkiem zachorowało kolejnych 1290 osób. W ciągu doby w związku z COVID-19 zmarło 100 osób.

  • Liczba odnotowanych zakażeń koronawirusem w Polsce wzrosła do 2 mln 288 tys. 826. Dzisiaj (30 marca) Ministerstwo Zdrowia w raporcie poinformowało o 20 870 nowych przypadkach. W Łódzkiem potwierdzono 1290 nowych zachorowań na COVID-19.

  • Powiększyła się też liczba ofiar COVID-19. Dziś w raporcie resort poinformował o śmierci 100 osób z powodu COVID-19, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 361 osób.

  • W całej Polsce z powodu COVID-19 zmarły łącznie 52 392 osoby.

  • Od wczoraj wyzdrowiało 23 tysiące 768 osób zakażonych koronawirusem – informuje Ministerstwo Zdrowia. Łącznie w Polsce jest ponad milion 848 tysięcy ozdrowieńców.

  • Od wczoraj w szpitalach przybyło 849 pacjentów chorych na COVID-19. W sumie w szpitalach jest teraz ponad 31 tysięcy chorych. Do respiratorów jest podłączonych 3 tysiące 54 pacjentów.

  • Na kwarantannie przebywa prawie 455 tysięcy osób. 

Koronawirus w Łódzkiem

W związku z zaostrzeniem lockdownu władze Łodzi podjęły decyzję o obniżeniu do złotówki czynszów za wynajmowane od miasta lokale użytkowe. Czytaj więcej

Punkt Szczepień w Bionanoparku nadal ma wolne miejsca dla seniorów. W kwietniu i na początku maja, dostępne są terminy dla 600 osób, które otrzymają pierwszą dawkę szczepionki. Czytaj więcej

Wojewoda Łódzki Tobiasz Bocheński, zapowiedział, że od dziś (28.03) szpital tymczasowy w Łodzi będzie mógł przyjąć kolejnych 56. pacjentów. W sumie znajdzie się w nim miejsce dla 112 osób chorych na COVID19. Czytaj więcej

Zobacz także: Kolejny dzień lockdownu. Czy mieszkańcy przestrzegają obostrzeń?

Do łódzkich szpitali trafi 50 aparatów do wysokoprzepływowej terapii tlenowej. Będzie to sprzęt zakupiony ze środków samorządu województwa, który ma wspomóc leczenie pacjentów na COVID19. Czytaj więcej

Program szczepień przyczynia się do zmniejszenia liczby osób w szpitalach

Dyrektor Szpitala Narodowego, dr Artur Zaczyński powiedział w Polskim Radiu 24, że program szczepień przyczynia się do zmniejszenia liczby osób trafiających do szpitali covidowych. Według niego, przykład Wielkiej Brytanii, gdzie liczba zgonów z powodu Covid-19 spadła prawie do zera, świadczy o skuteczności szczepień. Dr Artur Zaczyński podkreślił, że im szybciej zaszczepiona zostanie cała populacja, tym mniej będzie osób zakażonych. Mniejsze będą szanse na powstanie nowych szczepów wirusa, szczególnie takich odpornych na działania szczepionek.

Dyrektor Szpitala Narodowego dodał, że na razie nie ma doniesień o mutacjach koronawirusa odpornych na preparaty opracowane przez firmy farmaceutyczne.
Wczoraj liczba osób zaszczepionych dwiema dawkami w Polsce przekroczyła 2 miliony. W sumie od początku programu szczepień wykonano ponad 5 milionów 800 tysięcy szczepień.

Dwóch piłkarzy polskiej kadry narodowej ma pozytywny wynik testu na koronawirusa

Rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Noznej Jakub Kwiatkowski poinformował, że dwóch piłkarzy polskiej kadry narodowej uzyskało pozytywne wyniki testów na koronawirusa. Zakażeni to Grzegorz Krychowiak i Kamil Piątkowski.

Rzecznik PZPN zaznaczył, że Grzegorz Krychowiak jest ozdrowieńcem i dlatego podjęto rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy oraz dopuszczenia go do meczu z reprezentacją Anglii.

W swoim wpisie na Twitterze Jakub Kwiatkowski dodał, że także on otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Jutro reprezentacja Polski zmierzy się z Anglią. Wcześniej poinformowano, że w meczu nie zagra Robert Lewandowski, który doznał

Unia Europejska wprowadzi od 15 czerwca tak zwany “paszport zdrowotny”

Rzecznik rządu, minister Piotr Mueller powiedział, że istotą przygotowywanego w Brukseli rozwiązania dotyczącego przemieszczania się ludzi pomiędzy państwami, jest poświadczanie u danej osoby wyniku testu na obecność koronawirusa i przejścia przez nią szczepienia.

Wczoraj unijny komisarz Thierry Breton w wywiadzie dla francuskich mediów poinformował, że Unia Europejska wprowadzi od 15 czerwca tak zwany “paszport zdrowotny”. Dokument będzie wymagany, aby móc podróżować pomiędzy krajami członkowskimi.

Piotr Mueller mówił w TVP 1, że określenie “paszport covidowy” jest nieadekwatne do proponowanych rozwiązań. Minister tłumaczył, że celem dokumentu jest wzajemne uznawanie szczepień oraz testów. Chodzi – jak mówił – “o taką sytuację, w której osoba z zaświadczeniem o tym, że zaszczepiła się w danym kraju, będzie miała uznawane to zaświadczenie w drugim kraju Unii Europejskiej”. Analogicznie ma być z testami. “W ramach tego zakresu te osoby będą mogły korzystać ze wszystkich uprawnień, które w danym kraju wynikają dla osoby zaszczepionej czy osoby przetestowanej” – mówił rzecznik rządu.

Unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego Thierry Breton zapowiadał wczoraj, że od połowy czerwca “paszport zdrowotny” będzie dostępny we wszystkich unijnych państwach. Certyfikat będzie zawierał informacje dotyczące przejścia choroby, zaszczepienia przeciwko COVID-19 lub odporności na koronawirusa. Unijny komisarz wskazał, że paszport będzie dostępny w formie elektronicznej lub papierowej.

Tutaj znajdziesz aktualne statystyki o pandemii z całego świata:


  

Koronawirus na świecie

W trzech krajach bałtyckich stabilizuje się sytuacja epidemiczna. Estonia zapowiada łagodzenie ograniczeń. Z kolei litewska policja podała, ilu kierowców zostało w trakcie weekendu zawróconych w związku z wprowadzeniem zakazu przemieszczania się po kraju.

Zakaz przemieszczania się obowiązuje na Litwie od soboty. Tego dnia na drogach wyjazdowych z dużych miast tworzyły się kilometrowe korki. Kierowcy – chcąc wyjechać z Wilna – musieli czekać kilkadziesiąt minut zanim udało się im dotrzeć do punktu kontrolnego, na którym policja sprawdzała dokumenty i powód wyjazdu. Ponad tysiąc trzystu kierowców zostało zawróconych, a niektóre osoby otrzymały mandaty. Zakaz wyjazdów do innych regionów obowiązuje do 6 kwietnia. Wczoraj na Litwie stwierdzono 418 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Współczynnik zakażeń w ciągu ostatnich 14 dni wzrósł do 312 na 100 tysięcy mieszkańców.

Na Łotwie wczoraj stwierdzono 167 nowych infekcji. Jak podają tamtejsze władze, średnia liczba nowych przypadków patogenu była w ubiegłym tygodniu prawie taka sama jak tydzień wcześniej. Dwutygodniowy wskaźnik dla Łotwy to obecnie 380 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców.

Najtrudniejsza sytuacja w związku z epidemią panuje w Estonii – tam w ciągu 14 dni zachorowały średnio 1364 osoby na 100 tysięcy. Wczoraj po raz pierwszy od wielu dni liczba nowych infekcji znacząco spadła i wyniosła 584. Wykonano jednak o ponad połowę mniej testów niż w poprzednich dniach. Estoński minister zdrowia Tanel Kiik powiedział, że sytuacja epidemiczna się stabilizuje i – jeśli będzie tak w dalszym ciągu – ograniczenia zaczną być łagodzone najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja.

Osoby przybywające samolotem do Niemiec będą musiały od dziś (30.03) przedstawić na lotnisku negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Zasady obowiązują od północy. Koszt testu muszą pokryć podróżni.

Wprowadzenie obowiązkowych testów dla podróżujących jest jednym ze sposobów w walce z nowymi mutacjami wirusa, mającym przy okazji postawić kres dyskusjom o wznowionych ostatnio połączeniach lotniczych do Hiszpanii i Portugalii. Spadek zakażeń na Półwyspie Iberyjskim spowodował szturm na biura podróży. W Niemczech większość hoteli pozostaje zamknięta co najmniej do połowy kwietnia.

Po fali oburzenia ze strony hotelarzy kanclerz Angela Merkel rozważała znów możliwość chwilowego zawieszenia lotów na Majorkę. “Umożliwienie turystom urlopu na Balearach przy jednoczesnym zamknięciu niemieckich kurortów dało mediom pole do kpin, a opozycji amunicję do kolejnych ataków” – pisze berliński dziennik “Der Tagesspiegel”.
Wczoraj rzecznik rządu federalnego oświadczył, że mimo pogarszającej się sytuacji pandemicznej wyjazdy zagraniczne będą jednak dalej możliwe. “Nie planujemy żadnych dodatkowych regulacji, dyskusja na temat wprowadzenia dalszych ograniczeń w podróżowaniu została formalnie zamknięta” – poinformował Steffen Seibert.

We francuskich szpitalach na OIOM-ach przebywa obecnie więcej pacjentów niż podczas szczytu drugiej fali pandemii. Francuska służba zdrowia poinformowała, że oddziały intensywnej terapii są zapełnione w 89 procentach. Od dwóch tygodni sytuacja epidemiczna w kraju znacznie się pogarsza.

Na oddziałach reanimacyjnych przebywa 4974 pacjentów – podała francuska służba zdrowia. To więcej niż podczas szczytu drugiej fali, który nastąpił 16 listopada. Podczas pierwszej fali dane te były jednak zdecydowanie wyższe. Na OIOM-ach leczono wtedy aż 7000 chorych.

Najgorsza sytuacja panuje w szpitalach w Paryżu, gdzie odwołano 80 procent zabiegów, aby zwolnić miejsca dla pacjentów z Covid-19. “Rozwój sytuacji zmusi nas do wyboru, czyli do selekcji pacjentów” – ostrzegli lekarze paryskich szpitali w liście otwartym opublikowanym przez dziennik Le Monde. Lekarze wezwali rządzących do zaostrzenia restrykcji sanitarnych, aby zatrzymać transmisję wirusa i zmniejszyć napięcie w służbie zdrowia.

Francuskie władze nie podjęły na razie decyzji o zarządzeniu narodowej kwarantanny. Obecnie w 19 ze 101 francuskich departamentów obowiązują lokalne lockdowny, a od pięciu miesięcy w całym kraju panuje godzina policyjna.

Aktualnie Francja notuje średnio 37 tysięcy zakażeń dziennie. To o 17 tysięcy zachorowań więcej niż miesiąc temu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSmutny widok w okolicach Lisiej Góry w Rzeszowie. Zdewastowane ławki i toaleta, ścieżki przysypane piaskiem
Następny artykułTramwaje nie jeżdżą do pętli Krowodrza Górka