A tych nawymyślano całe mnóstwo, tradycyjne to te z różą, mamy też inne do wyboru do koloru – z budyniem, z adwokatem, z marmoladą, z czekoladą, z lukrem lub cukrem pudrem, itd, itd. Może i jadamy tego dnia pączki bezkarnie, ale nasz organizm bezwzględnie nam je wypomni –
jeden pączek bez nadzienia to ok. 200 kcal., ale już z nadzieniem i lukrem to całe 400 kcal.
Ponoć im więcej zjemy dzisiaj pączków tym bardziej szczęście będzie nam sprzyjać. Gdy już będziecie mieć sobie za złe te zjadane dzisiaj pączki poprawcie sobie nastrój zakupami. Pamiętajcie – robienie zakupów przez półtorej godziny to ok. 220 spalonych kalorii, czyli ledwie pół pączka. To może jednak się nie przejadać?
A jakie pączki u Was dzisiaj na stole?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS