159 lat temu, 22 stycznia 1863 roku wybuchło Powstanie Styczniowe. Był to akt zbrojnego sprzeciwu wobec rosyjskiego reżimu, dla którego Polska była prawowitą własnością. Ten najdłużej trwający zryw narodowościowy w epoce porozbiorowej zakończył się klęską, ale ukształtował kolejne pokolenia gotowe walczyć o wolną Polskę.
Mieszkańcy ziemi brzeskiej wnieśli swój wkład w pomoc dla narodowego zrywu zbrojnego przeciwko carskiej Rosji. Wielu ochotników wzięło bezpośredni udział w powstaniu, przekraczając granicę zaboru i walcząc w różnych partiach powstańczych. Inni organizowali pomoc dla powstańców, gromadząc pieniądze, broń i zaopatrzenie, a po ich powrocie udzielając opieki i wsparcia. Na kartach historii błyszczy postawa ówczesnych właścicieli dworu w Dołędze.
Na wieść o wybuchu powstania 22 stycznia 1863 r. z Bochni, Wiśnicza, Lipnicy, Iwkowej i innych miejscowości wyruszyło kilkudziesięciu ochotników, którzy przekroczyli granicę zaboru i udali się do obozu w Ojcowie, gdzie naczelnik wojenny województwa krakowskiego Apolinary Kurowski tworzył oddziały, które miały stać się zalążkiem regularnej armii. Większość z nich to uczniowie, studenci, rzemieślnicy, ziemianie i inteligenci.
W 1864 roku na niewielkiej polance na szczycie Piekarskiej Góry ustawiono dębowy krzyż upamiętniający uczestnictwo okolicznych mieszkańców w powstaniu styczniowym.
Dwór w Dołędze
W okresie przed powstaniem i w czasie powstania styczniowego, dwór w Dołędze stał się punktem zbornym okolicznych dworów. Tu zjeżdżali się patrioci polscy, którzy obradowali nad sposobem uwolnienia kraju spod niewoli zaborców. Narady te odbywały się w parku otaczającym dwór w najściślejszej tajemnicy przed niepożądanymi gośćmi.
W gościnnym domu Aleksandra Günthera w dniach 26-28 października 1863 r., przebywał gen. Marian Langiewicz. W lasku otaczającym dwór, obok do dziś istniejącej kapliczki, odbierał przysięgę od swoich powstańców. Z Dołęgi też wyruszył za Wisłę do zaboru rosyjskiego, do walki z caratem. Tu też, obok w/w kapliczki, było dużo grobów zmarłych powstańców wskutek odniesionych ran w czasie walk za Wisłą.
W czasie pobytu powstańców pod wodzą gen. Langiewicza w Dołędze przebywał też Ignacy Sewer-Maciejewski, który ożenił się później z córką ówczesnego właściciela Dołęgi, Aleksandra Günthera – Marią. Przebywał tu również uczestnik powstania i kolega Sewera-Maciejowskiego Adam Asnyk, a później wielu patriotów i artystów: Stanisław Szczepański, Tadeusz Miciński, Włodzimierz Tetmajer, Artur Górski, Lucjan Rydel, Michał Siedlecki, Stanisław Wyspiański. Widać z tego, że Dołęga wraz z dworem Aleksandra Günhtera odgrywała niepośrednią rolę i to tak w życiu patriotycznym jak i artystycznym kraju.
—
IB / Jan Wawronowicz / bochenskiedzieje.pl
VIDEO
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS