Dziś wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda, w towarzystwie wiceminister rodziny i polityki społecznej Anna Schmidt i burmistrza Jarosławia Waldemara Palucha mówił w Jarosławiu o rozstrzygnięciu naboru w programie “Rozwój Lokalny”.
Do złożenia aplikacji uprawnionych było 255 średniej wielkości miast. 212 z nich skorzystało z tej możliwości. Jarosław znalazł się w grupie 29 beneficjentów przedsięwzięcia, choć trzeba przy tym dodać, że początkowo zakładano, że będzie ona jeszcze węższa, a po fundusze sięgnie tylko 15 najwyżej ocenionych projektów. Poszerzenie liczby miast, które „załapią” się na pieniądze z Funduszy Norweskich to efekt negocjacji i założenia, że w pandemicznej rzeczywistości wsparcia potrzebuje więcej średniej wielkości ośrodków miejskich.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda
Co za te pieniądze?
Ze względu na zmienioną liczbę zakwalifikowanych miast oraz idący za tym inny podział środków nie jest jeszcze pewne na co Jarosław będzie mógł wydać przyznane ponad 3,5 mln euro. Szczegółowa lista powstanie w najbliższym czasie w wyniku negocjacji ze stroną norweską.
Burmistrz Miasta Jarosławia Waldemar Paluch.
Co szczególnie ważne konstrukcja programu zakłada, że przy realizacji tych przedsięwzięć nie jest konieczne zabezpieczanie wkładu własnego, mogą być one w 100 procentach finansowane z Funduszy Norweskich.
Na razie nie wiadomo jednak, w jakim czasie poszczególne elementy projektu będą finalizowane. Jak wyjaśniał W. Paluch najpierw trzeba ustalić listę inwestycji, ale charakterystyka tych, które zgłaszał Jarosław, sprawia, że miasto gotowe jest zrealizować je w przeciągu najbliższych dwóch lat.
Szczegóły w najbliższym papierowym wydaniu Życia Podkarpackiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS