Z obrażeniami głowy trafił do dębickiego szpitala 15-letni mieszkaniec Straszęcina po wczorajszym wypadku na ul. Krakowskiej w Dębicy.
Zgłoszenie do policji dotarło ok. godz. 17:45. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji, a także strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dębicy oraz dwie załogi pogotowia. Jak ustalili wstępnie mundurowi kierujący skuterem motowell yoyo 15-latek prawdopodobnie się zagapił i nie zauważył stojącego samochodu, który oczekiwał na możliwość skrętu w lewo.
– Za kierownicą toyoty proace siedział 58-letni mieszkaniec Dębicy – mówi podkom. Jacek Bator, rzecznik prasowy KPP w Dębicy.
Nie wiadomo, jak skończyłoby się zdarzenie, gdyby nie fakt, że młody człowiek miał założony kask. Ten jednak nie uchronił go przed obrażeniami głowy, w związku z którymi został przewieziony do szpitala w Dębicy. 15-latek był cały czas przytomny. Policjanci zabezpieczyli ślady, które pozwolą ustalić dokładny przebieg wypadku. W miejscu zdarzenia obowiązywał ruch wahadłowy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS