autor: PefriX
MMOholik zagubiony w świecie fantasy. Nie pogardzi dobrą książką lub serialem.
MMORPG jeszcze nie umarły i wbrew wszelakim opiniom trzymają się całkiem nieźle. Przyglądamy się, jakie nowe produkcje powinniśmy otrzymać w okolicach 2020-2021 roku.
MMORPG to ulubiony gatunek gier wielu osób, co niektórym czytelnikom naszego portalu może wydawać się dziwne. W końcu jakim cudem potrafią kogoś bawić powtarzalne zadania, ciągły grind oraz uboga (w porównaniu z produkcjami single player) fabuła? Jak widać dla niektórych ważniejszy jest aspekt społecznościowy oraz możliwość rywalizacji z żywym przeciwnikiem.
Właśnie dla takich osób przygotowaliśmy poniższe zestawienie. Znajdziecie tutaj najciekawiej zapowiadające się projekty gier MMORPG, które powinny wyjść w 2020 lub 2021 roku. Weźcie jednak poprawkę na to, że premiery w tym gatunku lubią być wielokrotnie przesuwane, dlatego daty potencjalnych debiutów traktujcie jako orientacyjne. Może się bowiem okazać, że sporo z poniższych pozycji ujrzymy dopiero w roku 2022 lub nawet później.
Równocześnie większość z wymienionych produkcji dostępna jest przynajmniej w wersji alfa, co teoretycznie oznacza, że deweloperzy w pocie czoła pracują nad swoim projektem, któremu bliżej jest już niż dalej do wydania. Dla nas zaś to idealna okazja, aby przejrzeć potencjalne alternatywy dla World of Warcraft. Kto wie, może wśród poniższych tytułów znajdzie się taki, który wreszcie zagrozi pozycji króla MMORPG? Zapraszamy do lektury.
Poniższa lista zawiera najbardziej interesujące MMORPG, które jeszcze nie zostały wydane. Nie umieściliśmy na niej wszystkich tytułów, a do tego wiele z nich znajdziecie też w zestawieniu z poprzedniego roku. Wynika to głównie z faktu, że postawiliśmy na gry, które mają największą szansę ujrzeć światło dzienne – z wielu obiecujących projektów w minionych latach zrezygnowano, a o niektórych wręcz słuch zaginął. Dlatego – aby nie robić nikomu złudnych nadziei – wybraliśmy produkcje o największym prawdopodobieństwie trafienia na rynek.
Camelot Unchained
- Ile już czekamy: 6 lat
- Kiedy premiera: w połowie 2020 roku
- Co wyróżnia to MMORPG: wojna frakcji, nastawienie na PvP, realny wpływ wyników starć na mapę świata gry
Camelot Unchained to tytuł, który powinien przemówić do osób spragnionych rywalizacji pomiędzy graczami. Deweloperzy podają, że ich produkcja będzie opierać się na frakcyjnym PvP. Najprościej jest przyrównać tę grę do PlanetSide 2, tylko zamiast strzelać z karabinów tu będziemy władać średniowieczną bronią. Nie uświadczymy tutaj też zadań fabularnych. Trafimy natomiast do okrutnego świata, o którego losach zadecyduje frakcja, która wywalczyła sobie kontrolę.
Nie są to czcze słowa, bowiem Camelot Unchained całkowicie uzależni rozwój postaci od tego, jak dobrze nasze stronnictwo radzi sobie na polu bitwy. Trzeba będzie brać udział w natarciach oraz przejmować nowe tereny, by mieć dostęp do surowców. Te z kolei pozwolą stworzyć lepszy ekwipunek oraz opracować nowe technologie. Wojna w końcu jest idealnym paliwem dla tego typu odkryć.
Warto zaznaczyć, że deweloperzy tak planują zbalansować rozgrywkę, aby o wyniku starć nie decydowała liczebność wojska, tylko jego jakość. I nie chodzi tutaj o lepszy ekwipunek, a o graczy dobrze wykorzystujących ukształtowanie terenu, swoje umiejętności oraz przeprowadzających taktyczne działania. W Camelot Unchained jednostka będzie mieć istotne znaczenie dla przebiegu bitwy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS