Po dwóch wygranych meczach podchodzimy do tego starcia w dobrych nastrojach. Atmosfera w zespole jest od razu inna i z Rakowem też chcemy wygrać – zapowiada trener John van den Brom.
Starcie Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa ma wiele smaczków.
Po pierwsze, to mecz mistrza Polski z 2022 roku z aktualnie najlepszą drużyną w kraju.
Po drugie, Kolejorz nie wygrał przy Bułgarskiej z Rakowem już od pięciu spotkań. Po raz ostatni poznaniacy pokonali Raków u siebie w 2020 roku, a gole strzelali wtedy już dawno nieobecni Christian Gytkjaer, Tymoteusz Puchacz oraz Jakub Moder. W czwartek minie aż 1328 dni od tej wygranej.
Po trzecie, jest to starcie bardzo istotne dla Lecha, bo po odpadnięciu z europejskich pucharów przy Bułgarskiej nie ukrywają, że teraz celem jest mistrzostwo Polski, a mecz z Rakowem będzie pierwszym z zespołem z czołówki poprzedniego sezonu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS