Pierwszą osobą w Tarnobrzegu, u której wykryto koronawirusa, była 78-letnia pacjentka leczona na oddziale wewnętrznym w Szpitalu Wojewódzkim. Wynik testu był znany 20 marca. Ponieważ pacjentka trafiła tam, zanim wykryto u niej COVID-19 i leżała kilka dni, zakaził się personel medyczny.
Pozytywny test u 13 osób
– Do tej chwili wynik dodatni testu został potwierdzony u 13 osób. Jest to głównie personel oddziału wewnętrznego. Wśród nich jest 4 lekarzy, pozostałe osoby to pielęgniarki i pracownicy działu higieny, którzy pracowali na tym oddziale – wyjaśnia Wiktor Stasiak, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Osoby, u których potwierdzono obecność koronawirusa, przebywały w przymusowej izolacji. – Lekarze już niedługo powinni wracać do pracy, są ozdrowieńcami. Ale o tym, kiedy będą mogli wrócić, zdecyduje sanepid – mówi dyrektor szpitala.
Trzy osoby w szpitalu, 18 na kwarantannie
Trzy osoby wymagały hospitalizacji: dwie pielęgniarki i jedna salowa. Salowa zostanie prawdopodobnie wypisana po świętach. Pielęgniarka wyszła po trzech dniach i teraz przebywa w izolacji w domu swojej matki, która się z niego wyprowadziła. – Druga pielęgniarka została niedawno hospitalizowana – wyjaśnia Stasiak.
Zakażonych zostało także sześcioro pacjentów. Testy mieli wykonane, gdy już wyszli ze szpitala. Na kwarantannie wciąż przebywa 18 pracowników szpitala.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS