A A+ A++

Rok temu w drogę wyruszyło 1000 pielgrzymów. W tym roku pątników jest 1200. Co ciekawe, najmłodszy z nich ma zaledwie sześć miesięcy, ale w pielgrzymce uczestnicy już… drugi raz. Najstarsza uczestniczka pielgrzymki to pani Krystyna Dziuba. Ma 87 lat, a w drogę na Jasną Górę wyruszyła po raz 58.

31 lipca rozpoczęła się 79. Rybnicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Tradycyjnie wydarzenie rozpoczęło się od uroczystej mszy świętej w Bazylice Mniejszej pw. św. Antoniego Padewskiego. Eucharystię sprawował bp pomocniczy archidiecezji katowickiej Marek Szkudło. Okazała świątynia wypełniła się wiernymi z Rybnika i okolic – powiatów rybnickiego i wodzisławskiego, Jastrzębia-Zdroju oraz Żor.

Paweł, Weronika i Lidka mówią, że są pielgrzymkową rodziną. Znają się od lat. Paweł idzie na Jasną Górę po raz 20., a Weronika po raz 4.

Andrzej Dziewior z Rydułtów to jeden z pielgrzymkowych weteranów. W tym roku wyruszył w drogę po raz 43. Od 23 lat niesie też krzyż. – Przejąłem go po swoim poprzedniku – mówi i dodaje, że osobiście zlecił wykonanie dodatkowych zdobień krucyfiksu, który dzięki jego pomysłowi zyskał tarcze herbowe – śląską i rybnicką.

Gloria, Zuzia i Agata przed wyruszeniem w drogę na Jasną Górę. Spośród nich, najwięcej doświadczenia pielgrzymkowego ma Agata, która pomimo młodego wieku wyruszyła na pielgrzymkę już po raz 11. Jej koleżanki wybrały się do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej po raz drugi. W rozmowie z Nowinami dziewczęta przyznają, że najbardziej wymagający jest odcinek gliwicki, który jest najdłuższym etapem w drodze na Jasną Górę.

Pozdrowienia, życzenia i prośba od prezydenta

Po mszy głos zabrał również prezydent Piotr Kuczera, który pozdrowił wiernych w imieniu samorządu Rybnika, życzył radosnego pielgrzymowania i prosił o modlitwę w intencji miasta, którego patronem jest św. Antoni Padewski.

Biskup między wiernymi

Biskup Marek Szkudło powiedział Nowinom, że w przeszłości sam był uczestnikiem rybnickiej pielgrzymki. – Byłem farorzem w Jastrzębiu i chodziłem z moimi pielgrzymami, dlatego jest mi to bliskie – powiedział bp M. Szkudło, który w latach 1994-2012 pełnił urząd proboszcza parafii NMP Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju.

Biskup Marek Szkudło po mszy osobiście witał się z wiernymi i rozmawiał o pielgrzymkowej drodze.

“Wracam do Mamy”

Hasło 79. Rybnickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę brzmi: “Wracam do mamy”. Tegoroczną nowością jest możliwość lokalizowania poszczególnych grup pielgrzymkowych online za pośrednictwem strony pielgrzymka.rybnik.pl. To udogodnienie wprowadzone z myślą o rodzinach pątników, które chcą wiedzieć, gdzie w danej chwili znajdują się ich bliscy.

Paweł Stancel z Jastrzębia-Zdroju wybrał się na pielgrzymkę po raz pierwszy. Zapytaliśmy go, dlaczego zdecydował się na ten krok, czy ktoś go do tego namówił. – Maryja – odpowiedział i zażartował, że dzięki niej, ma wolne w tym terminie. – Maryja to jest jedyna kobieta, której słucham w swoim życiu. Ona mówi, Pawcio wykonuje – dodał.

Julka, Martyna i Adam z rybnickich Nowin. Martyna pielgrzymuje na Jasną Górę po raz 11. Adam ma na swoim koncie pięć pielgrzymek.

Dla Aleksandra Walli i Tomasza Dajki piesza wędrówka z Rybnika do Częstochowy to żaden kłopot. – Nie ma żadnego miejsca na trasie, które sprawiałoby nam jakiś szczególny problem – powiedzieli nam tuż przed wyruszeniem w drogę. Młodzi rybniczanie biorą udział w pielgrzymce trzeci raz.

Na zakończenie dodajmy, że wierni dotrą do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej 3 sierpnia. Będzie to tzw. rybnicki dzień na Jasnej Górze. O 15.00 odprawiona zostanie msza święta na Wałach Jasnogórskich.

Obszerna fotorelacja z wymarszu 79. Rybnickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę 2024.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGosia zmaga się z ciężką chorobą
Następny artykułRaport Microsoftu ujawnia, że nikt nie chce kupować Xboksów Series X/S i Surface'ów. Sytuację ratują Activision Blizzard z chmurą