Liczba wyświetleń: 1024
Michał Wawer i Włodzimierz Skalik z Konfederacji podczas konferencji prasowej w Sejmie przedstawili listę nowych podatków, które rząd PiS zdążył wprowadzić, a które będą obowiązywały od przyszłego roku.
„Wybory za nami, zbliża się po mały nowy ryk i jak to z nowym rokiem przychodzą nowe podatki i kolejne podwyżki podatków. W naszym zespole prawnym policzyliśmy to. Wychodzi nam, że spodziewamy się z nadejściem nowego roku aż 12. podwyżek i nowych podatków” – mówił podczas konferencji Konfederacji w Sejmie Michał Wawer z Ruchu Narodowego. „Natomiast wcale nie wykluczamy, że gdzieś w prawie jeszcze są zaszyte nowe podwyżki, nowe opłaty, których po prostu nie wyłapaliśmy, których na tej naszej liście nie ma” – dodał.
Wawer pokazał, jak rząd Prawa i Sprawiedliwości sprytnie zrzucał część obowiązków na samorządy, by to one podnosiły podatki. „Tutaj rząd Morawieckiego stosował taką strategię, że dokładał samorządom nowe kompetencje, odejmował samorządom niektóre źródła dochodów, nie dając nic w zamian poza możliwością nakładania dodatkowych własnych samorządowych podatków, niejako przerzucając na samorządy ciężar prowadzonej przez siebie proinflacyjnej rozdawniczej polityki” – powiedział narodowiec.
Inne podatki rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził własnymi rękoma – na przykład podatek od plastiku. „Jeśli ktoś z państwa zamawia jedzenie do domu, to od każdego opakowania będzie od początku następnego roku 25 groszy dopłaty” – wyjaśnił Wawer na przykładzie.
Część nowych opłat – jak np. opłata rejestracyjna od auta spalinowego – to z kolei podatki, które narzuciła Polsce Unia Europejska, a zaimplementował je rząd PiS. „To jest coś, o czym Konfederacja mówi od dawna. To jest element wielkiej unijnej krucjaty przeciw samochodom spalinowym” – powiedział Michał Wawer.
Autorstwo: SG
Źródło: NCzas.info
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS