11-miesięczny chłopiec poparzył się gorącą kawą. Do wypadku doszło w okolicy Czarnkowa (Wielkopolskie). – Stan dziecka jest bardzo poważny. Jest w śpiączce – powiedział ordynator oddziału chirurgii i traumatologii dziecięcej szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Do zdarzenia doszło w środę w okolicy Czarnkowa w Wielkopolsce. 11-miesięczny chłopczyk ściągnął na siebie kubek z gorącą kawą. Śmigłowiec LPR przetransportował poparzone dziecko do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. – Stan dziecka jest bardzo poważny. Jest w śpiączce i wentylowane mechanicznie. Ma miejsce niewydolność oddechowa oraz zaburzenie krążenia – powiedział ordynator oddziału chirurgii i traumatologii dziecięcej w Ostrowie Wielkopolskim Witold Miaśkiewicz.
Ordynator: poparzone 40 procent ciała chłopca
Dodał, że poparzeniu uległo do 40 procent ciała dziecka. – Poparzone są główka, szyja i klatka piersiowa. Te okolice ciała napędzają tak zwany wstrząs pooparzeniowy, który jest niebezpieczny, ponieważ skóra tak małego dziecka jest bardzo cienka – wyjaśnił.
Niemowlę przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej dla dzieci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS