A A+ A++

Kilka tygodni temu marszałek Senatu Tomasz Grodzki w kontrowersyjnym stwierdzeniu dotyczącym redukcji liczby szpitali w Polsce przywołał system ochrony zdrowia funkcjonujący w Danii jako ten, z którego moglibyśmy zaczerpnąć reformując sektor. Do systemu duńskiego wiele lat temu odwoływali się także eksperci podczas dyskusji zainicjowanej przez poprzedniego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Jak zatem wygląda duński system ochrony zdrowia? I czym wyróżnia się na tle innych europejskich systemów?

Duński system ochrony zdrowia uchodzi za jeden z lepszych systemów opieki zdrowotnej na świecie, ciesząc się bardzo wysokim zaufaniem wśród swoich obywateli. Jakie rozwiązania wpływają na tak dobre postrzeganie duńskiej opieki zdrowotnej? Czy któreś z nich mogłyby zostać zaimplementowane do Polski?

 

Podstawą finansowania podatki

Podstawą funkcjonowania duńskiego systemu opieki zdrowotnej jest powszechny i równy dostęp do opieki zdrowotnej. Oznacza to, iż wszyscy obywatele Danii oraz osoby mające zezwolenie na pobyt w kraju mają darmowy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. Tamtejszy system w 85 proc. finansowany jest ze środków publicznych pochodzących z podatków, a kluczową rolę w systemie pełnią samorządy. 

 

Ponad 5 tys. euro rocznie na mieszkańca

Według danych Eurostatu to niespełna 6 milionowe państwo w 2018 r., na sektor ochrony zdrowia wydało 10,1 proc. PKB. To bardzo dużo, choć nieco mniej niż w Niemczech, gdzie wydzielono 11,47 proc. PKB czy Francji – 11,26 proc. PKB. 

Wysokość środków przeznaczanych na opiekę zdrowotną na jednego mieszkańca w 2018 r. pozwoliła uplasować Danię w gronie liderów – obok Luksemburga i Szwecji. Kraj na ten cel przeznaczył kwotę 5255,75 euro. Dla porównania, Polska według tego samego raportu przeznaczyła jedynie 829,54 euro, czyli ponad sześciokrotnie mniej, pozostającym tym samym w ogonie zestawienia razem z Bułgarią i Rumunią.

Dania może pochwalić się także wysokim wskaźnikiem liczby praktykujących lekarzy na tysiąc pacjentów. Z danych OECD, wynika iż w 2018 r. w kraju odnotowano 4,2 lekarza, przy średniej dla Europy wynoszącej 3,8. Dla porównania polski wskaźnik to jedynie 2,4.

Redukcja liczby szpitali

System opieki zdrowotnej w Danii po roku 2000 przeszedł poprzedzoną konsultacjami, ogromną reformę, która zreorganizowała system. Reforma polegała na drastycznym ograniczeniu liczby szpitali. Stare i małe jednostki zastąpiono profesjonalnymi centrami medycznymi. 

Sprawne funkcjonowanie tych ośrodków zawdzięcza się przeznaczaniu szpitali wyłącznie dla pacjentów potrzebujących specjalistycznej, szpitalnej opieki zdrowotnej. Dolegliwościami, które nie wymagają tego typu interwencji zajmują się lekarze pierwszego kontaktu, stacjonujący w przychodniach. 

Reforma w swoim założeniach miała zapewnić optymalizację wykorzystania środków. Ówczesny premier, odpowiedzialny za zmiany był przeciwny rozproszeniu pieniędzy, jakie miało miejsce przy funkcjonowaniu wielu małych szpitali. 

W Danii z dużym sukcesem przeprowadzona została również cyfrowa reforma opieki zdrowotnej. Utworzona w jej wyniku platforma, posłużyła wymianie danych między lekarzami i pacjentami. 

 

Funkcja doradcy pacjenta w szpitalach

Ciekawym rozwiązaniem funkcjonującym w duńskim systemie opieki zdrowotnej jest funkcja tzw. doradcy pacjenta. Stacjonujący w szpitalu doradca, pełni rolę swego rodzaju konsultanta. Przedstawia pacjentowi dostępne metody leczenia, objaśnia kwestie niejasne, w razie potrzeby instruuje np. jak złożyć skargę. Doradcę obowiązuję poufność.

Strażnikiem systemu – lekarz pierwszego kontaktu

U podstaw duńskiego systemu opieki zdrowotnej stoi pełniący rolę “gate keepera” – lekarza wpuszczającego do systemu, lekarz rodzinny odpowiedzialny za diagnozowanie i leczenie najbardziej powszechnych schorzeń.

Interwencje na wyższych szczeblach opieki zdrowotnej realizowane są w oparciu o wystawiane przez tegoż lekarza skierowania. W tym miejscu warto zaznaczyć, iż cały funkcjonujący w Danii system opieki zdrowotnej, nastawiony jest na rozbudowę rozwiązań ograniczających konieczność hospitalizacji do przypadków wyłącznie koniecznych.

Duńscy lekarze rodzinni mają również możliwość prowadzenia konsultacji chociażby za pośrednictwem poczty e-mail. Tą drogą można dokonać konsultacji z lekarzem, prosząc go np. o ponowne przepisanie leków. 

Bardzo istotne miejsce w systemie zajmuje profilaktyka, oprócz klasycznych programów zdrowotnych bezpłatną opieka stomatologiczną objęte są dzieci. Obowiązkową wizytę u lekarza dentysty wykonuje się u wszystkich dzieci w wieku około dwóch lat. Po ukończeniu 18 r. ż. leczenie stomatologiczne staje się jednak odpłatne.

Obywatel Danii w dowolnym momencie może również uzyskać dostęp do informacji na temat swojego stanu zdrowia. Za pośrednictwem specjalnej strony internetowej pacjent ma możliwość przejrzeć swoją całą dokumentację medyczną.

Przewagą duńskiego systemu opieki zdrowotnej jest przejęcie dużej części zadań przez samorządy, przy jednoczesnym centralnym nadzorze. Dzięki takiemu rozwiązaniu system zdaje się być mocno uporządkowany.

Istotne reformy zdrowotne, ówcześnie oceniane przed wiele środowisk jako kontrowersyjne, zostały poprzedzone konsultacjami społecznymi, co pozwoliło jeszcze lepiej ukształtować nowy system po zmianach. System, z którego z całą pewnością, na swoich zasadach, czerpać powinny kraje stające u progu reform zdrowotnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowrót Raikkonena
Następny artykułMrozimy owoce i warzywa. Jak zachować smaki lata na zimę?