A A+ A++

Chodzi o zainteresowanie, głównie najmłodszych tym jak działają silniki samochodów czy pompy paliwa. Będzie to możliwe dzięki pozyskanym właśnie do zbiorów pomocom dydaktycznym, na których kilka dekad temu uczyli się żołnierze z oficerskiej szkoły w Pile. Część z nich przetrwała do dziś, część to “samoróbki” opracowane przez ówczesną kadrę dydaktyczną. Co ważne – większość z nich działa bez zarzutu.

Nowy eksponat w Pilskim Muzeum Wojskowym!

Jak zainteresować młodych ludzi techniką?

Co znajdzie się na wystawie? To m.in. przekroje silników samochodowych i czołgowych czy stanowisko do nauki tego, jak działa instalacja elektryczna w popularnej wojskowej ciężarówce Star 266. Część urządzeń została skonstruowana w taki sposób, by móc je uruchomić i z bliska przyjrzeć się działaniom poszczególnych elementów i podzespołów. Wszystko będzie można zobaczyć i poczuć na powstającej w Pile wystawie “Jak to działa?”

Naszym celem będzie zainteresowanie młodego człowieka techniką, chcemy w ciekawy sposób wyjaśniać, jak to wszystko działa i dlaczego. Sale ćwiczeń WOSS były bardzo dobrze wyposażone, aktywna kadra szkoły sama tworzyła nowe pomoce dydaktyczne. Część z nich przetrwała do dzisiaj, dzięki staraniom takich pasjonatów jak absolwent i wieloletni wykładowca WOSS Pan ppłk dr inż. Leszek Surówka, czy jego współpracownik Pan mgr inż. Janusz Drzewiecki – obecny wykładowca Państwowej Uczelni Stanisława Staszica w Pile

– wyjaśnia Przemysław Olszyński z Pilskiego Muzeum Wojskowego.

Silnik od WSK-i, kabina jak w Starze. Wojskowa „elka” z lat 70-tych trafiła do Piły

Czołgi i transportery w muzeum

Pilskie Muzeum Wojskowe powstało z inicjatywy lokalnych pasjonatów historii, którzy jako główne zadanie stawiają sobie gromadzenie zbiorów dotyczących dziejów Piły, wojskowości w mieście oraz techniki wojskowej.

W jego zbiorach znajduje się już pokaźna kolekcja pojazdów wojskowych: czołgów, transporterów opancerzonych, samochodów ciężarowych czy jeden z niewielu jeśli nie jedyny zachowany w Polsce trenażer jazdy samochodem Star 266, pozyskany od prywatnego właściciela.

Prawdziwą perełką w zbiorach placówki jest jednak samolot SU-22M4, zwany “tygryskiem”. Takie właśnie samoloty stacjonowały na pilskim lotnisku, w 6 Pułku Lotnictwa Myśliwsko Bombowego.

Zobaczcie zdjęcia z nowej wystawy w Pilskim Muzeum Wojskowym:

Armata Boforsa trafiła do Muzeum Wojska Polskiego. “Prawdziwy muzealny rarytas”

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł104. rocznica urodzin Heleny Marusarzówny. Pod Tarnowem pamiętają o wybitnej narciarce i dzielnej kurierce, rozstrzelanej w Pogórskiej Woli
Następny artykułTeoria wiatrów (18 stycznia 2022) – Felieton Tomasza Olbratowskiego