A A+ A++

Zimowe grzybobranie przeznaczone jest przede wszystkim dla osób, które bardzo dobrze orientują się w poszczególnych gatunkach. Jednym z takich zimowych grzybów jest na przykład Płomienica Zimowa

Charakterystyczny grzyb o pomarańczowym kapeluszu i aksamitnym ciemnoszarym trzonie. Wyrasta na drewnie drzew liściastych, najczęściej Olszy czy Topoli. Może być mylony z silnie trującą hełmówką jadowitą – mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie Adam Pietrzak. 

Chodząc zimą po lesie można też natknąć się na Uszaka Bzowego, którego każdy z nas może znać z kuchni azjatyckiej w postaci suszonej. To po prostu grzyby Mun.

Grzyby te rosną zazwyczaj na obumarłych gałęziach i pniach bzu. Zimą możemy też zbierać znane ze sklepów boczniaki ostrygowate. Chociaż te, które znajdziemy w naturalnym środowisku pozbawione są fioletowych i ciemnoszarych zabarwień.

Rosną przede wszystkim na martwych drzewach. Są to grzyby rzeczywiście bardzo smaczne, ale jeżeli ktoś nie jest pewien, co do gatunku, który zbiera, lepiej niech postawi w sezonie zimowym na grzyby ze sklepu – mówi Pietrzak.

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW rosyjskiej telewizji krytykują przebieg “specoperacji”
Następny artykułWisła przekroczyła stan ostrzegawczy. Alarm IMGW drugiego stopnia. Pogotowie przeciwpowodziowe w Tczewie