Dzisiaj, 3 marca (13:34)
Chaos, awantury, wyzwiska, porzucanie sprzętu, odmawianie wykonania rozkazu, a nawet płacz. “The Daily Telegraph” ujawnił 24-godzinne nagrania i wiadomości z rosyjskiego frontu, które rzucają nowe światło na to, jak nieprzygotowani do wojny są żołnierze Władimira Putina. “Mamo, strzelamy do wszystkich, nawet cywilów” – ma brzmieć jedna z wiadomości, którą żołnierz przekazał swojej matce.
“The Daily Telegraph” zapoznał się z nagraniami udostępnionymi przez firmę wywiadowczą ShadowBreak Intl. Są to nagrania łącznikowych na rosyjskim froncie i wiadomości przekazywane przez żołnierzy swoim bliskim i ich rozmowy między sobą. To zapis jednego dnia walk.
ShadowBreak Intl komentuje w rozmowie z “The Daily Telegraph”, że jeśli nagrania te są autentyczne, a wiele na to wskazuje, ujawniają opłakany stan rosyjskiej armii. Gazeta przytacza kilka nagrań i wiadomości. “Mamo, jestem w Ukrainie. To jest prawdziwa wojna. Boję się, strzelamy do wszystkich, nawet cywilów” – ma brzmieć jedna z wiadomości żołnierza do matki. Przykładów, kiedy przerażeni poborowi dzwonią do swojej rodziny i opisują, co się dzieje na froncie, ma być więcej.
Z nagrań wyłania się również obraz kompletnego nieładu. Wyraźnie też widać podupadające morale. Na jednym z nagrań słychać nawet płacz żołnierza – podaje “The Daily Telegraph”. “Jedyne, czego teraz chcę, to się zabić” – miał przekazać jeden z nich w wiadomości. Żołnierze narzekają na niewielkie racje żywieniowe i braki w sprzęcie. Napięta atmosfera udziela się wszystkim. Młodzi mężczyźni zaczynają się ze sobą kłócić, na nagraniach słychać liczne wyzwiska.
Zdarzają się również przypadki porzucania sprzętu w szczerym polu, … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS