Wczoraj, 31 sierpnia (11:19)
Nikt z nas nie chciałby, aby jego dom czy mieszkanie zostało obrabowane. Jednak nie zawsze umiemy zadbać, by zapewnić bezpieczeństwo naszemu mieniu. A jest wiele różnych sposobów, jak to zrobić. O jednym z nich – prostym, a zarazem bardzo skutecznym – przypomina Mariusz Węgłowski, były policjant i antyterrorysta, znany również z roli Mikołaja Białacha w serialu “Policjantki i policjanci”. Jak mówi, korzysta z niego od lat i szczerze go poleca. O co chodzi? Obejrzyjcie wideo i przeczytajcie artykuł, w którym znajdziecie dodatkowe propozycje kilku różnych rozwiązań.
Nie do przecenienia jest pomoc sąsiada. Kiedy nie ma nas w domu, złodziei spłoszy jego obecność w pobliżu i okazanie zainteresowanie tym, co się dzieje na naszej posesji czy na wspólnej klatce, a my od razu zostaniemy poinformowani, że ktoś się kręcił pod naszymi drzwiami.
Możemy zostawić naszemu sąsiadowi klucze, dzięki czemu będzie mógł wejść do środka włączyć na chwilę światło, co zasugeruje potencjalnym włamywaczom, że dom czy mieszkanie wcale nie jest opuszczone.
Jeśli to nasz sąsiad wyjedzie na kilka dni, możemy odwdzięczyć się tym samym i obserwować jego mienie. Dzięki takiej uprzejmości będzie żyło nam się nie tylko milej, ale i bezpieczniej. Dlatego warto zadbać o dobre relacje z sąsiadami, o czym przekonuje Mariusz Węgłowski.
Dobry pomysłem na zabezpieczenie swojego domu są lampy z czujnikiem ruchu rozmieszczone na terenie całej posesji. Kiedy ktoś obcy znajdzie się w zasięgu urządzenia, ono włączy się automatycznie dając nam znać, że coś niepokojącego dzieje się na zewnątrz.
Kolejnym sposobem jest stosowanie różnego rodzaju tabliczek i atrap, które mają imitować te wykonane przez profesjonalne firmy ochroniarskie. Można również pokusić się o zawieszenie na płocie tabliczki “zły … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS