Karol W. zwolnił się ze służby półtora roku temu. Z powodów prywatnych – przekazała reporterowi RMF FM asp. Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Mężczyzna przyznał się do części zarzucanych mu czynów: do zabrania radiowozu, jazdy pod wpływem alkoholu i niezatrzymanie się na polecenie policji.
W niedzielę policjantów wezwano do jednego z hoteli koło Oleśnicy. Miał tam być agresywny mężczyzna, który rzucał krzesłami. Mundurowi weszli do budynku, tymczasem 32-latek był na zewnątrz. Co więcej zdążył wsiąść do radiowozu, uruchomić silnik i odjechać.
Policja wyjaśnia, że auto miało system bezkluczykowy. Uciekiniera ścigały inne radiowozy. Po zablokowaniu drogi zatrzymano go w Długołęce. Miał we krwi 1,6 promila alkoholu. Nie ma jeszcze wyników badań na obecność narkotyków.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Zastosowano wobec niego dozór, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS