A A+ A++

W opublikowanym w czwartek wywiadzie dla agencji dpa szef Niemieckiej Federacji Związków Zawodowych (DGB) Reiner Hoffmann ocenił, że spowodowany pandemią koronawirusa kryzys dotkliwie pogłębił w Niemczech podziały społeczne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowa odmiana koronawirusa we Włoszech. Zakażona osoba nie miała kontaktu z Wielką Brytanią

O wiele za dużo ludzi popadło w trakcie pandemii w jeszcze większe ubóstwo – także w rezultacie pracy w skróconym wymiarze

— powiedział Hoffmann.

Jak zaznaczył, niskie płace, bolesne redukcje dochodów i rosnące opłaty za mieszkania sprawiły, iż wiele osób znalazło się w trudnej sytuacji.

Niskie płace milionów pracowników

Przypomniał, że w Niemczech strefa niskich płac obejmuje 7 mln pracowników. Znaczna ich część zatrudniona jest w gastronomii i hotelarstwie, które podobnie jak szereg innych branż przeszły w ubiegłych miesiącach w znacznym stopniu na system pracy w wymiarze skróconym.

Jednak dopiero po czterech miesiącach zasiłek z tytułu pracy w wymiarze skróconym zostaje zwiększony z 60 do 70 proc. normalnej płacy, a po siedmiu miesiącach do 80 proc. Tymczasem jak poradzić ma sobie przy 60 proc. ktoś, kto nawet przy 100 proc. musi trzykrotnie obracać każde euro, gdyż jego płaca jest niska?

— zapytał retorycznie szef DGB.

O ile w kwietniu praca w wymiarze skróconym była udziałem blisko 6 mln zatrudnionych, to we wrześniu już tylko 2,2 mln. Niemniej oczekuje się, że w ciągu listopada i grudnia liczba ta ponownie wzrośnie wskutek najpierw częściowego, a potem rozszerzonego lockdownu.

Według Hoffmanna, rozwój sytuacji na niemieckim rynku mieszkaniowym przez ostatnie lata doprowadził do znacznego wzrostu czynszów.

Możliwa do opłacenia kwatera mieszkalna jest jednym z największych problemów społecznych naszych czasów. Wpędza on w pułapkę ubóstwa nawet tych ludzi, którzy wcale nią są bezrobotni

— ocenił rozmówca dpa.

Jego zdaniem, „pracownicy w Niemczech względnie pomyślnie przeszli przez kryzys tam, gdzie obowiązują układy zbiorowe lub gdzie funkcjonują silne rady zakładowe oraz pracownicze”. Dowodem jest to, że „dla wielu przedsiębiorstw mogliśmy wynegocjować wprowadzenie do układów zbiorowych sięgających nawet 90 proc. normalnych płac stawek zasiłków z tytułu pracy w wymiarze skróconym”.

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułS16 Mrągowo – Orzysz – Ełk
Następny artykułSpektakle w lepszym świetle. Teatr Dramatyczny kupił nowy sprzęt oświetleniowy