A A+ A++

– Nie jestem fanatycznym przeciwnikiem KSM, ale uważam, że nie powinniśmy wprowadzać go od kolejnego sezonu. Czy powiększyć PGE Ekstraligę do dziesięciu klubów? Tak, jestem od dłuższego czasu zwolennikiem tej koncepcji – napisał w nowym felietonie dla Interii europoseł Ryszard Czarnecki.

Pytają mnie różni, także ważni ludzie, o szereg spraw istotnych dla przyszłości polskiego żużla. Pomyślałem, że odpowiem na nie publicznie, “hurtem”, a to z tej racji, że wymagają one publicznej właśnie debaty.

Dostaję np. za pytanie czy powinno się wprowadzić KSM? Cóż, moja odpowiedź brzmi: “Wszystko można, ale “z wolna i ostrożna” – jak mówi stare polskie powiedzenie. Nie jestem fanatycznym przeciwnikiem KSM, ale uważam, że nie powinniśmy wprowadzać go od kolejnego sezonu. Skoro od wiosny eksperymentujemy z zawodnikiem U-24, to dajmy szansę i czas temu pomysłowi, a to oznacza, że należy podsumować wszystkie jego plusy i minusy, ale na podstawie jednak więcej niż jednego sezonu. Stąd też przy całym szacunku dla zwolenników KSM, niech poczeka.

Pytanie kolejne: czy powiększyć PGE Ekstraligę do dziesięciu zespołów? Tak, jestem od dłuższego czasu zwolennikiem tej koncepcji. Oczywiście wiem, że prezesi klubów najmocniejszej ligi świata wolą obecną formułę ośmiu klubów i to oni będą stawiać największy opór. Obiektywnie biorąc, dostrzegam jednak plusy i minusy tej koncepcji. Plusem jest zmniejszenie ryzyka, że w sytuacji przez … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁKS Łódź zameldował się w Woli Chorzelowskiej. Łodzianie sprawdzą tam swoje możliwości z ekstraklasowym zespołem
Następny artykułRosnące obawy przed Deltą