Hanna Gucwińska jest przekonana, że przyczyną śmierci męża był koronawirus. Antoni Gucwiński został zabrany do szpitala.
Antoni Gucwiński zmarł w wieku 89 lat. W rozmowie z „Super Expressem” Hanna Gucwińska mówi, że nie ma jeszcze oficjalnej informacji na ten temat, ale jest przekonana, że przyczyną śmierci męża było zakażenie koronawirusem.
Kobieta opowiada, że jej mąż miał problemy z oddychaniem, a jego stan się pogarszał. Wezwała pogotowie ratunkowe, które zabrało chorego do szpitala. Podczas rozmowy telefonicznej nie mogła się już porozumieć z mężem. Jak mówi, słyszała tylko charczenie, a następnie kontakt się urwał.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS