A A+ A++

Z ostatnim, jak do tej pory, aktem przepychanki w sprawie tzw. kamieni milowych mieliśmy do czynienia we wtorek. Żeby zakomunikować swój sprzeciw i wskazać winnego ich akceptacji, minister Zbigniew Ziobro wykorzystał nawet kanały społecznościowe resortu sprawiedliwości.

„Proponuję, by premier Mateusz Morawiecki przyjął zakład o butelkę śliwowicy łąckiej. Niech wskaże, gdzie w dokumencie o KPO, rząd zgodził się na opodatkowanie samochodów diesla i benzynowych w Polsce” – mówił na wtorkowej konferencji Ziobro, a jego słowa przytaczało m.in. oficjalne konto ministerstwa sprawiedliwości na Twitterze.

To kolejna w ostatnich dniach aktywność wymierzona w premiera i, według ustaleń „Wprost”, nie ostatnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzego boją się Polacy i jak reagują pracodawcy? [RAPORT]
Następny artykułOdwołane loty i rejsy morskie. Ogromny strajk w Tunezji