Żużel. Po 10. wyścigu zrobiło się gorąco! Znamy drugiego finalistę Metalkas 2. Ekstraligi
Abramczyk Polonia Bydgoszcz co prawda przegrała w Ostrowie Wielkopolskim 42:48, ale lepszy bilans w dwumeczu sprawił, że to ekipa Tomasza Bajerskiego awansowała do finału Metalkas 2. Ekstraligi.
Abramczyk Polonia Bydgoszcz wysoko pokonała na własnym torze Arged Malesę Ostrów w pierwszym meczu półfinałowym Metalkas 2. Ekstraligi (54:36) i wykonała krok w kierunku finału rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że to pokaźna zaliczka, jednak ostrowianie na własnym torze są mocnym zespołem. Szczególnie wtedy, kiedy jadą w komplecie.
Tymczasem ostrowianie w piątek stracili Sebastiana Szostaka, który zaliczył groźny upadek w Rydze podczas turnieju Speedway Grand Prix 2 i nie był w stanie wziąć udziału w niedzielnym spotkaniu. – Złamał kręg C7. Jeszcze będzie robiony rezonans, ale kontuzja nie jest lekka, także musi się przygotować, że to koniec sezonu – poinformował Mariusz Staszewski na antenie Canal+ Sport w sprawie stanu zdrowia Sebastiana Szostaka.
W efekcie trener Arged Malesy musiał postawić na dwóch niedoświadczonych jeszcze zbytnio juniorów – Gracjana Szostaka i Tobiasza Potasznika, którzy wydawało się, że w porównaniu do starszego kolegi, raczej nie będą tak dużym wsparciem dla seniorów.
ZOBACZ WIDEO: Ogromny budżet Texom Stali. “Jak będzie trzeba, to go podwoimy”
Lepiej w to spotkanie weszli goście, którzy zwyciężyli 4:2 na otwarcie, choć pachniało nawet i podwójnym triumfem, jednak Andreas Lyager nie zdołał wyprzedzić Chrisa Holdera. Niespodziankę mieliśmy za to w biegu młodzieżowców, w którym to faworyci z Bydgoszczy polegli i to podwójnie, a Tobiasz Potasznik świętował pierwsze indywidualne zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. – Z tego czwartego pola nie zebrałem się w ogóle, trasy też zabrakło. Starałem się gonić, ale więcej traciłem, niż doganiałem. Szkoda biegu – przyznał Olivier Buszkiewicz w rozmowie z Natalią Pietruchą na antenie Canal+ Sport.
Po pierwszych czterech startach na tablicy wyników widniał rezultat 14:10, co oznaczało, że Arged Malesa Ostrów odrobiła cztery z osiemnastu oczek.
Druga seria minęła nam pod znakiem niespodzianki i nieporozumień. Pierwsze takowe było w szóstym wyścigu, kiedy to Soerensen z Huckenbeckiem najpierw przeszkodzili sobie w pierwszym wirażu, a chwilę później również i w drugim łuku, co bezwzględnie wykorzystał Gracjan Szostak. Junior wykazał się defensywą i przywiózł Niemca za plecami. W kolejnym starciu ostrowianie, zamiast skupić się na ściganiu Buczkowskiego, to walczyli między sobą o dwa oczka.
Ostrowianie małymi kroczkami, ale odrabiali kolejne punkty, a po dziesięciu wyścigach przewaga Abramczyk Polonii w dwumeczu wynosiła już osiem oczek, więc gospodarze poczuli krew i to, że mogą ukłuć przeciwnika na tyle, by przechylić szalę zwycięstwa w dwumeczu na swoją korzyść.
Tomasz Bajerski musiał zacząć stosować rezerwy taktyczne, bo podopieczni Mariusza Staszewskiego ewidentnie zaczęli się rozpędzać. Kluczowy dla losów tego dwumeczu mógł być jedenasty wyścig, w którym to fani miejscowych liczyli na podwójną wygraną duetu Holder – Jakobsen. I faktycznie, padł wynik 5:1, jednak dla bydgoszczan, którzy wykonali duży skok w kierunku finału Metalkas 2. Ekstraligi.
W dwunastym biegu trener Bajerski zastosował “taktyka”. Za Soerensena pojechał jego rodak Lyager i zwyciężył. Dodatkowo z tyłu ważny punkt dowiózł Buszkiewicz, dzięki czemu goście w zasadzie mogli się już cieszyć z awansu do finału. Kropkę nad “i” postawili Krzysztof Buczkowski i Andreas Lyager w trzynastym ściganiu dnia.
– Cieszę się bardzo, aż nie mogę mówić. […] Drużyna się scaliła po porażce w Poznaniu i teraz jesteśmy naprawdę mocni. Były nieporozumienia na torze, ale one wynikały z błędów zawodników. Teraz jesteśmy w finale! – komentował na gorąco Bajerski na antenie Canal+ Sport.
W finale Abramczyk Polonia zmierzy się z Innpro ROW-em. Pierwszy mecz za tydzień w Rybniku.
Punktacja:
Arged Malesa Ostrów – 48 pkt.
9. Chris Holder – 10+1 (2,2,2*,1,3)
10. Tobiasz Musielak – 6+2 (1*,1*,3,0,1)
11. Wiktor Jasiński – 3 (0,0,1,2)
12. Frederik Jakobsen – 12 (3,3,3,0,3)
13. Gleb Czugunow – 9 (1,3,2,3,0)
14. Tobiasz Potasznik – 5 (3,2,u)
15. Gracjan Szostak – 3+1 (2*,1,0)
Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 42 pkt.
1. Kai Huckenbeck – 9 (3,0,1,3,2)
2. Tim Soerensen – 2 (0,2,d,-)
3. Andreas Lyager – 12+1 (1,2,3,3,1*,2)
4. Mateusz Szczepaniak – 7+2 (3,1*,1,2*,0)
5. Krzysztof Buczkowski – 10+1 (2,3,2,2,1*)
6. Franciszek Karczewski – 1 (1,0,0)
7. Olivier Buszkiewicz – 1 (0,0,1)
8. Philip Hellstroem-Baengs – NS
Bieg po biegu:
1. (66,36) Huckenbeck, Holder, Lyager, Jasiński – 2:4 – (2:4)
2. (65,76) Potasznik, Szostak, Karczewski, Buszkiewicz – 5:1 – (7:5)
3. (64,59) Jakobsen, Buczkowski, Czugunow, Soerensen – 4:2 – (11:7)
4. (65,36) Szczepaniak, Potasznik, Musielak, Karczewski – 3:3 – (14:10)
5. (65,61) Jakobsen, Lyager, Szczepaniak, Jasiński – 3:3 – (17:13)
6. (65,38) Czugunow, Soerensen, Szostak, Huckenbeck – 4:2 – (21:15)
7. (64,73) Buczkowski, Holder, Musielak, Buszkiewicz – 3:3 – (24:18)
8. (66,01) Lyager, Czugunow, Szczepaniak, Potasznik (u) – 2:4 – (26:22)
9. (65,48) Musielak, Holder, Huckenbeck, Soerensen (d) – 5:1 – (31:23)
10. (65,03) Jakobsen, Buczkowski, Jasiński, Karczewski – 4:2 – (35:25)
11. (66,43) Huckenbeck, Szczepaniak, Holder, Jakobsen – 1:5 – (36:30)
12. (66,04) Lyager, Jasiński, Buszkiewicz, Szostak – 2:4 – (38:34)
13. (65,96) Czugunow, Buczkowski, Lyager, Musielak – 3:3 – (41:37)
14. (66,23) Holder, Huckenbeck, Musielak, Szczepaniak – 4:2 – (45:39)
15. (65,81) Jakobsen, Lyager, Buczkowski, Czugunow – 3:3 – (48:42)
Sędzia: Paweł Słupski
Zestaw: I
Widzów: ok. 6000
NCD uzyskał w III wyścigu Frederik Jakobsen – 64,59 s.
Wynik w dwumeczu: 96:84 dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz, która awansowała do finału
Czytaj także:
– Maciej Janowski może opuścić Betard Spartę?!
– Polak uda się do Australii. Sprawdzi się na tle byłych mistrzów świata
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS