A A+ A++

Dlaczego zmieniamy?

Miasto w latach 2005-2021 przychylnie traktowało przedszkola niepubliczne:

• było inicjatorem tworzenia przedszkoli niepublicznych

• wydzierżawiło przedszkolom obiekty komunalne

• remontowało budynki przedszkolne

• przez wiele lat pobierano symboliczne czynsze za udostępnione obiekty (od kilku groszy do 2,5 zł za m2)

• z roku na rok miasto zwiększało dotację dla przedszkoli niepublicznych – w ostatnich trzech latach dotacja wynosiła od 455 zł do 690 zł na dziecko, na miesiąc.

Celem tych działań było ulżenie rodzicom, by płacili niższe czesne za pobyt dzieci w przedszkolu. Mimo tych wszystkich działań, tak się nie stało. Dotacja miasta rosła, a czesne się nie zmniejszało, a nawet nieznacznie rosło (od 220 do 260 zł). Nie tak wyobrażaliśmy sobie współpracę z prowadzącymi przedszkola niepubliczne.

Na czym polegać będą zmiany?

Od 1 sierpnia 2021 roku miasto przekaże prowadzenie przedszkoli w budynkach komunalnych Organizacjom Pożytku Publicznego na okres 5 lat, z możliwością przedłużenia.

Zobowiązania OPP:

• czesne w niezmiennej wysokości 150 zł za dziecko, za miesiąc, przez cały okres obowiązywania umowy

• zatrudnienie dotychczasowych pracowników i wysokość wynagrodzenia na poziomie nie niższym niż w styczniu 2021 r.,

• utrzymanie wysokiego poziomu jakości usług przedszkolnych,

• w pierwszej kolejności zaspokojenie potrzeby mieszkańców Kwidzyna

• OPP uczestniczyć będzie w centralnej elektronicznej rekrutacji

Zobowiązania miasta:

– wynajęcie budynków komunalnych

– utrzymanie czynszu na niskim poziomie (rezygnacja z zysku)

– pokrycie z dotacji część zobowiązań rodziców płacących czesne

– remonty budynków

Zasady te zostały zaprezentowane na ostatniej sesji Rady Miejskiej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak zarządzać zespołem w pandemii?
Następny artykułŁabędź na torach, czyli skrzydlaty sprawca zamieszania komunikacyjnego we Wrocławiu