Zmiana podstawy programowej ma umożliwić „dogłębne przerobienie całego materiału” tak przez uczniów, jak i nauczycieli. 19 lutego, po tygodniu, zakończyły się prekonsultacje w tej sprawie. Opinie i sugestie dotyczące nowych rozwiązań mogli zgłaszać eksperci, nauczyciele, ale także rodzice i uczniowie. Na podstawie przekazanych uwag i po ich analizie, resort zapowiada przygotowanie projektów rozporządzeń, które następnie trafią do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.
Zmiana podstawy programowej w 2024 roku
Zgodnie ze wstępnymi założeniami resortu, zmiany mają zmniejszyć podstawę o 20 procent. Obejmują siedemnaście przedmiotów w szkole podstawowej, liceum ogólnokształcącym i technikum oraz branżowych szkołach I i II stopnia.
Młodzież ma przeładowany program nauczania. Wyjęcie z podstawy programowej pozwoli na dogłębne przerobienie całego materiału. Przy czym to nie jest tak, że nie można przerobić więcej. Jeżeli jest czas, są uczniowie chętni, jest przestrzeń, to nauczyciele mogą przerabiać według własnego programu. Natomiast podstawa ma być wspólna, spójna i dla wszystkich – mówi Barbara Nowacka, minister edukacji narodowej.
To, co wiadomo na pewno, to zlikwidowanie przedmiotu historia i teraźniejszość, którego od września nie będą już miały pierwsze klasy szkoły ponadpodstawowej. Jest natomiast plan wprowadzenia nowego przedmiotu obejmującego wychowanie obywatelskie z elementami historii najnowszej. Nowy przedmiot nie ma jeszcze gotowej nazwy i na pewno nie będzie obowiązywał od pierwszej klasy, ale w kolejnych.
Pewne jest także, że od nowego roku szkolnego do średniej nie będą wliczane oceny z religii i etyki. MEN na razie nie prowadzi konsultacji z Episkopatem w tej sprawie, jednak takiego wariantu nie wyklucza.
My budujemy szkołę nowoczesną, szkołę, która będzie odpowiadała XXI wiekowi. Dzieci potrzebują spokoju, potrzebują bezpiecznego miejsca, którym powinna być szkoła. A nauczyciel potrzebuje czasu, by tego młodego człowieka edukować – powiedziała w poniedziałek (19 lutego) w Łodzi minister edukacji narodowej.
Na stronie ministerstwa opublikowano projekt zmian podstawy programowej i prezentację zmian 17 przedmiotów. Udostępnione dokumenty zawierają wszystkie wymagania określone w podstawie z 2017 i 2018 roku. Do nich mieli odnosić się eksperci, nauczyciele, rodzice i uczniowie. Prekonsultacje poprzedzają konsultacje społeczne, które mają być przeprowadzone w kwietniu.
Kiedy zmiana podstawy programowej w szkołach?
Ministerstwo organizuje też – od 19 do 21 lutego – spotkania online dotyczące projektowanych zmian. W poniedziałek (19 lutego) omawiana będzie zmiana podstawy programowej w języku polskim, historii i wiedzy o społeczeństwie, 20 lutego – matematyce i fizyce, a 21 lutego – biologii, chemii i geografii.
Zmiana podstawy programowej w czerwcu ma być podpisana przez minister edukacji i nauki i będzie obowiązywać w okresie przejściowym od września.
Nie będą to jednak zmiany ostateczne. Ministerstwo zapowiedziało kompleksową reformę programową w przyszłości. Tegoroczna zmiana podstawy programowej ma jedynie ograniczyć zakres wymagań określonych w podstawie programowej z 2017 i 2018 roku. Całościowa wejdzie w życie 2 lata później – od 1 września 2026/2027 w szkole podstawowej, od roku szkolnego 2028/2029 do szkół ponadpodstawowych.
Bez prac domowych w szkołach
Do konsultacji skierowano już projekt nowelizacji rozporządzenia MEN w sprawie zmiany formuły prac domowych w publicznych szkołach podstawowych oraz rezygnacji z wliczania do średniej ocen rocznych lub końcowych oceny z religii i etyki.
Zmiany zakładają, że nauczyciele w klasach I–III szkoły podstawowej nie zadają pisemnych i praktycznych prac domowych do wykonania przez ucznia w czasie wolnym od zajęć. W klasach IV–VIII nauczyciel może zadać uczniowi pracę domową, nie może być ona jednak obowiązkowa, ani podlegać ocenie. Zgodnie z założeniem, nauczyciel sprawdza pisemną lub praktyczną pracę domową i informuje ucznia o poprawności i jakości jej wykonania. Ministerstwo wyjaśnia, że takie rozwiązanie wspiera rozwój indywidualny ucznia, minimalizując zagrożenia związane ze stresem i nierównościami.
W projekcie rozporządzenia mowa także o rezygnacji z wliczania do średniej ocen rocznych lub końcowych – ocen klasyfikacyjnych z religii i etyki. To dziś jedyne przedmioty nieobowiązkowe, ale wliczane do średniej. Konsultacje potrwają do 26 lutego.
Ta nowelizacja, podobnie jak zmiana podstawy programowej, ma wejść w życie z nowym rokiem szkolnym, czyli we wrześniu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS