Data dodania: 2020-05-14 (11:14) Komentarz surowcowy DM BOŚ
Sytuacja na globalnych rynkach finansowych pozostaje dynamiczna – po okresie nadziei na „odwilż” i optymizm związany z otwieraniem gospodarek, pojawiły się obawy o powrót pandemii i przedłużony okres recesji w światowej gospodarce.
Nawrót pesymizmu i niepewności sprzyja notowaniom złota, które jest traktowane przez wielu inwestorów jako bezpieczna przystań – czyli rodzaj aktywa, które zachowuje wartość w okresach spadku wartości papierowej waluty oraz przecen na rynkach akcji i wielu innych instrumentów finansowych.
Ostatnie dane dotyczące wielkości aktywów funduszy ETF opartych o złoto pokazują, że mimo że w ostatnich tygodniach cena złota poruszała się w miarę płasko, inwestorzy nie zapomnieli o tym kruszcu. Aktywa funduszu SPDR Gold Trust – największego i najsłynniejszego ETFa opartego o złoto – wczoraj przekroczyły 1092 tony, wyznaczając tym samym nowe 7-letnie maksimum.
Pomijając powyższą, ogólną tendencję sprzyjającą wzrostom cen złota, wczoraj w centrum uwagi inwestorów na rynku tego kruszcu było wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella. Powiedział on, że prawdopodobieństwo zejścia stóp procentowych w USA do poziomów minusowych jest niewielkie – co samo w sobie było wsparciem dla USD i negatywnie wpłynęło na notowania złota. Niemniej, Powell zaznaczył jednocześnie, że spodziewa się przedłużonego okresu słabego wzrostu gospodarczego – a to z kolei pozytywnie wpływa na perspektywy złota jako bezpiecznej przystani.
SREBRO
Kontynuacja konsolidacji na wykresie srebra.
W ostatnich tygodniach ruchy notowań złota były mało wyraziste – jednak jeszcze mniejsza zmienność panuje na rynku srebra. Cena tego kruszcu przez ostatnie kilka dni poruszała się w wąskiej konsolidacji w okolicach 15,30-15,60 USD za uncję. Górne ograniczenie konsolidacji jest obecnie kluczowym poziomem oporu na wykresie cen srebra.
W ostatnich latach strona popytowa na rynku srebra była wyraźnie słabsza niż kupujący na rynku złota. Nie inaczej jest w tym roku – o ile notowania złota poruszają się blisko tegorocznych maksimów, to cena srebra nadal oscyluje na poziomach o około 16-17% niższych niż maksimum osiągnięte w lutym.
Obecny spokój na wykresie cen srebra może być jednak ciszą przed burzą. Jeśli druga fala pandemii stanie się problemem w kolejnych krajach, to ceny złota – jako bezpiecznej przystani – prawdopodobnie ruszą znów w górę, a to oznacza możliwość wyrwania się z konsolidacji także notowań srebra i próba ich dotarcia do szczytów z bieżącego roku.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS