A A+ A++

PiS wyrzuciło co bardziej kontrowersyjne poprawki Solidarnej Polski z prezydenckiej ustawy o Izbie Dyscyplinarnej i doprowadziło do jej uchwalenia, a w zamian obroniło Zbigniewa Ziobrę przed wotum nieufności. Debata w sprawie odwołania Zbigniewa Ziobro była krótka, za to burzliwa. Minister Sprawiedliwości musiał wysłuchać, co o nim sądzi opozycja, a nie było to nic miłego.

W jego obronie przemówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki, choć szczerze nie znosi ministra sprawiedliwości, zresztą z wzajemnością. Szef rządu oszczędnie wypowiadał się o samym ministrze, dużo więcej mówił o własnych zasługach czyli o tym, jak bardzo Polska jest chwalona na świecie za stan gospodarki i pomoc uchodźcom wojennym. Ale wspomniał też, mimochodem, o kilku zasługach lidera Solidarnej Polski m.in. o zwalczaniu przestępstw VAT-owskich przez prokuraturę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrlen zastąpi rosyjską markę Lukoil na Węgrzech i Słowacji
Następny artykułPiętnastolatek z szesnastolatkiem próbowali uciec przed policją kradzionym autem. Mieli narkotyki