A A+ A++



Zimowa depresja, to konkretna diagnoza – dotyka 10 proc. populacji, niezależnie od szerokości geograficznej – mówi Anita Franczak-Young, specjalista psychologii klinicznej-neuropsychologii. Jak zauważa jednak, do niedawna nie była diagnozowana. „Dopiero w ostatnim czasie pojawił się duży procent osób, pracujących ciągle w zamkniętych pomieszczeniach. Im wyższe wykształcenie, a co za tym idzie – więcej pracy w zamkniętym pomieszczeniu, mało przebywania na świeżym powietrzu – tym większy procent osób w tej grupie choruje na zimową depresję” – mówi ekspertka w rozmowie z RMF FM. Czym się objawia zimowa depresja, jakie są sposoby, żeby sobie z nią poradzić?

Pierwszym, głównym objawem zimowej depresji jest nie spadek nastroju, a spadek napędu

Spadek napędu – tak fachowo nazywamy to w psychiatrii, czyli po prostu spadek energii. Mniej nam się chce, mamy poczucie lub nawet jest to widoczne, że wolniej wszystko robimy, jesteśmy bardziej zmęczeni, bardziej senni i bardzo często, przybieranie na wadze.

mówi w rozmowie z RMF FM Anita Franczak-Young, specjalista psychologii klinicznej-neuropsychologii.

Zimowa depresja. Jak sobie z nią poradzić?

Często spadki nastroju są związane z zimową depresją. Cierpi na nią nawet 10 procent społeczeństwa.

Dwie najważniejsze rzeczy, jeżeli mówimy o leczeniu zimowej depresji, to niezaprzeczalnie najważniejszy jest ruch. Jest to udowodnione, że ruch pomaga. Oczywiście, najlepiej na świeżym powietrzu, najlepiej w ciągu dnia. Druga kwestia, to stymulacja światłem. Tylko specjalnymi lampami, które są używane do fototerapii z pełnym spektrum białego światła. Oczywiście, jeżeli to nie pomaga – warto się skonsultować z lekarzem – radzi Anita Franczak-Young. Specjalistka dodaje także, że kluczowa jest odpowiednia dieta. Odpowiadania, to taka, która dostarczy witaminy D, a także białka.

Kolejnym ważnym elementem jest ustalenie rytmu dniaRegularne chodzenie spać o tej samej porze, żeby nasz organizm nauczył się systemu zasypiania i wybudzania się o tej samej porze, to wszystko ułatwia regularne wydzielanie melatoniny o odpowiedniej porze – wyjaśnia Anita Franczak-Young.

Objawy depresji. Kiedy zgłosić się do lekarza?

Specjalistka zwraca jednak uwagę, żeby nie lekceważyć depresyjnych symptomów. 

Jeżeli pojawią się objawy w postaci nie tylko spadku energii, ale także zaobserwujemy u siebie znaczny spadek nastroju. Jeżeli pojawiają się myśli jak: poczucie winy, przekonanie o tym, że jesteśmy gorsi, o tym, że wiele w życiu nam się nie udaje, lęki związane z wychodzeniem z domu.  Jeżeli to wszystko trwa powyżej dwóch tygodni, to powinniśmy się zgłosić do lekarza – radzi i jak dodaje, że niestety wiele osób czeka zbyt długo z wizytą u specjalisty. Wiele ludzi czeka całe miesiące, jeżeli nie lata z pierwszym podejściem do prób leczenie i wtedy ta depresja osiąga takie rozmiary, że jej leczenie zajmuje bardzo długo – przyznaje.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNFZ: Jest nowa możliwość sprawdzenia wyniku testu PCR
Następny artykułWydano nowe ostrzeżenie dla naszego powiatu. Kierowcy, bądźcie czujni