W każdym tygodniu w “Wyborczej” przyznajemy plusy i minusy, za dobre i te złe wiadomości. Co nagradzamy, a co krytykujemy tym razem?
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Plus: Korczak jak nowy
Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta
Pomnik Janusza Korczaka, który tuli dzieci przed wejściem do komory gazowej w hitlerowskiej Treblince, wreszcie został naprawiony. Rzeźba stojąca przy VII LO odzyskała blask sprzed 40 lat. „Wyborcza” już w 2018 r. alarmowała miasto, że pomnik jest w złym stanie.
Za rzeźbą ujął się radny Jacek Budziński (PiS), na co dzień historyk z III LO, złożył w ratuszu kilka interpelacji. Miasto zleciło naprawę. Dobrą robotę wykonał rzeźbiarz Tadeusz Dobosz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Korczak naprawiony, lśni jak nowy. Wreszcie nie ma wstydu
Minus: Rowerowa ścieżka bublem!
Prawdę mówiąc to minus to dziesiątej potęgi. To już drugi raz, gdy deszcz podmywa ziemię wzdłuż ścieżki rowerowej biegnącej z Zawady do Cigacic. Ścieżka się sypie, walą się barierki. Nasuwa się pytanie, jak to możliwe, że oddano do użytku taki bubel? Przecież kosztował nas miliony! I pytanie, co z tym fantem zrobi powiatowy inspektor budowlany? Czy rowerostrada jest bezpieczna?
Wyraźnie nie jest, ścieżka nie jest już w całości przejezdna. Fragmenty są wyłączone z ruchu, postawiono betonowe przeszkody i znaki zakazu.
CZYTAJ TAKŻE: Ręka Kaliszuka, nadzór Górskiego i ścieżka rowerowa się wali [FELIETON]
CZYTAJ TAKŻE: Posypała się rowerowa ścieżka do Cigacic. Rowerzyści: “Straszna popelina”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS