Niemiec zaliczył w ten weekend sensacyjny powrót do kokpitu bolidu F1 po tym jak ekipa Racing Point wezwała go na zastępstwo Sergio Pereza, który w przerwie między wyścigami na Hungaroringu i Silverstone złapał koronawirusa.
Hulkenberg mimo niesprzyjających okoliczności nieźle rozpoczął pracę z dobrze znanym sobie zespołem, ale w niedzielę nie zdołał wyjechać na pola startowe, po tym jak ekipie nie udało się uruchomić jego auta, mimo iż jeszcze rano nie było z tym problemu.
Zespół potwierdził już, że silnik został zablokowany przez awarię w układzie sprzęgła, gdzie zerwana została jedna ze śrub.
“Wygląda na to, że śruba została ścięta wewnątrz obudowy sprzęgła” mówił Otmar Szafnauer, szef zespołu. “Śruba ta zablokowała się i nie pozwalała na uruchomienie silnika spalinowego.”
“Jest zbyt wcześnie, aby ustalić przyczynę takiego stanu rzeczy, ale śruba została ścięta więc może się to wiązać ze zmęczeniem materiału, może to także być kwestia przekręcenia jej. Na chwilę obecną nie wiem.”
“Jestem pewny, że śruby te mocuje się odpowiednim momentem, a jeżeli docisk ten nie jest prawidłowy, można je przekręcić i zerwać.”
“To może być jednak problem materiałowy u producenta, ale zanim przyjrzymy się wszystkiemu dokładnie nie możemy tego stwierdzić. Musimy zrozumieć co się tutaj stało i naprawić to na przyszłość.”
Szafnauer przyznał również, że część, która zawiodła stanowi pakiet jaki dostarcza Racing Point zespół Mercedesa.
“To nie jest część Racing Point. To część, którą otrzymujemy albo od HPP, albo od MGP.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS