A A+ A++

Rekordowe zadośćuczynienie za zatrzymanie podczas “tęczowej nocy” orzekł warszawski sąd. – Jednego dnia nasz klient był nieznaną osobą prywatną, następnego jego zdjęcie, na którym jest duszony przez policjanta, trafia do gazet, telewizji i internetu na całym świecie – mówi pełnomocniczka pokrzywdzonego.

*Krem jest osobą niebinarną, choć w polskich dokumentach ma nadal wpisaną płeć żeńską. Chce, aby używać wobec niego zaimków on/jego/jemu. 

Jest sierpień 2020 roku. Krem, który na co dzień mieszka w Kalifornii, przylatuje do Polski. Spotyka się z mamą, żeby przekazać jej radosne wieści. Urządza w Ameryce swój nieheteronormatywny ślub. Po trzech dniach pobytu w Warszawie dowiaduje się o proteście solidarnościowym z aktywistką LGBT i idzie wyrazić swój sprzeciw. Zostaje przez policję uznany za organizatora protestu tylko dlatego, że wypełnia stereotypowe znamiona osoby LGBT – ma luźne ubranie, w stylu neutralnym płciowo, jest przy tym łysy, ma męską posturę, co nie odpowiadała płci wpisanej w polskie dokumenty.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJarosław Kaczyński: Pegasusa stosowano tylko wobec przestępców
Następny artykułFrancuskie miasto stanie się miastem partnerskim dla Sędziszowa Małopolskiego