A A+ A++

Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), domagający się 25-proc. podwyżki wynagrodzeń pracowników spółki, rozpoczęli przygotowania do zaplanowanej na 10 lutego manifestacji w Warszawie. Związkowe biura rozpoczęły zapisy chętnych na udział w pikiecie przed siedzibą MAP.

"Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne". Związkowcy z JSW szykują się do manifestacji w Warszawie
fot. Maciej Jarzebinski / / FORUM

“Prawdziwym decydentem jest Ministerstwo Aktywów Państwowych i widać, że kulturalne rozmowy wymagają wsparcia w formie pracowników przed ministerstwem w Warszawie. Dlatego w biurach Reprezentatywnych Związków Zawodowych rozpoczęliśmy zapisy dla chętnych na wyjazd na manifestację w stolicy 10 lutego o godzinie 12.00” – poinformowali w czwartek związkowcy.

Środowe mediacje płacowe, w których mediatorem był senator PiS Wojciech Piecha, zakończyły się bez porozumienia. Związki podtrzymały postulat 25-procentowej podwyżki płac, która – jak wyliczył zarząd JSW – kosztowałaby spółkę 910 mln zł rocznie. Zarząd zadeklarował natomiast otwartość na rozmowy o nagrodzie pieniężnej dla załogi, która miałaby zostać wypłacona w sierpniu. Kolejne spotkanie z udziałem mediatora zaplanowano na 2 lutego, jednak już teraz związki rozpoczęły przygotowania do protestu przed siedzibą MAP.

W czwartkowym komunikacie skierowanym do załogi JSW związkowcy przypomnieli, że inne spółki węglowe – Polska Grupa Górnicza, Tauron Wydobycie i Węglokoks Kraj – mają zapewnione podwyżki, ponieważ we wcześniejszym porozumieniu zapewniono im wzrost płac nieco powyżej inflacji. Nie dotyczy to jednak podmiotów giełdowych: Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Lubelskiego Węgla Bogdanka.

“Zarobki w górnictwie już dawno przestały być konkurencyjne na rynku pracy. Przeciętne wynagrodzenie w produkcji jest o 20-30 proc. wyższe niż w usługach, stąd też porównywanie średniego zarobku mija się z celem. Oczywiście w mediach jest nadal nagonka na branżę górniczą. Wciąż jesteśmy dyżurnym chłopcem do bicia; a w szczególności jest nim JSW” – ocenili przedstawiciele reprezentatywnych związków działających w spółce.

Związkowcy z JSW przypominają, że mediacje płacowe to ostateczny etap rozmów w ramach sporu zbiorowego. Ich niepowodzenie da związkom prawo do prowadzenia legalnych akcji protestacyjnych, do strajku włącznie. Spór zbiorowy w JSW wszczęły największe związki w JSW: Solidarność, Federacja Związku Zawodowego Górników oraz związek Kadra.(PAP)

mab/ mk/

Źródło:PAP
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarszałek docenił najlepszych sportowców i trenerów w regionie. Ponad 400 tys. zł na nagrody [ZDJĘCIA]
Następny artykułЕС нашел легальный способ использовать замороженные активы Центробанка РФ в пользу Украины – Bloomberg