A A+ A++

Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie dotyczące pojazdu zaparkowanego na chodniku przy ul. Lasówka. Siedzący za kierownicą mężczyzna nie pamiętał, jak doszło do tej sytuacji, a z jego ust wyczuwalna była woń alkoholu.

Do zdarzenia doszło w czwartek 2 marca. Gdy strażnicy udali się na miejsce, zastali samochód marki Audi zaparkowany na całej szerokości chodnika i zakopany przednimi kołami w zieleńcu. Pojazd utrudniał przejście pieszym. 

Na widok zbliżających się funkcjonariuszy siedzący za kierownicą mężczyzna zaczął w panice wyciągać kluczyki ze stacyjki.

– Gdy otworzył drzwi, z jego ust wyczuwalna była woń alkoholu, a bełkotliwa mowa od razu zwróciła uwagę strażników. Zapytany o to, jak doszło do tej sytuacji, odpowiedział, że nie pamięta – relacjonują na Facebooku strażnicy miejscy.

Funkcjonariusze zabezpieczyli kluczyki, a chwilę później przekazali je wraz z całością sprawy wezwanemu na miejsce patrolowi policji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDr Martynowska skazana przez Naczelny Sąd Lekarski
Następny artykułTakiego Upadku Światła spodziewało się niewielu, Destiny 2 zbombardowane na Steam