Zamrożenie cen prądu. Rząd przedstawia nowe plany na 2024 rok

Zamrożenie cen energii zostało wprowadzone w ramach Tarczy Solidarnościowej przez rząd Mateusza Morawieckiego. Zgodnie z nią, w 2023 roku ceny prądu do ustawowego limitu miały zostać utrzymane na poziomie z 2022 roku. Decyzją nowego rządu, zamrożenie cen prądu zostało przedłużone do 30 czerwca 2024 roku. Jego zasady mogą ulec zmianie. Jak bowiem informują przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska, resort pracuje nad przepisami dotyczącymi cen energii w drugiej połowie roku.

Zamrożenie cen energii 2024. Na jakich zasadach?

O zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych został zapytany przez Radio ZET wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. Jak przekazał, “rząd podejmie decyzję w tej sprawie w marcu“.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co jednak istotne, ostateczne decyzje zostaną podjęte po przeanalizowaniu zmiennych. – Może być też tak, że nie będzie takiej potrzeby – ocenił Motyka, dodając, że pod uwagę branych jest kilka scenariuszy. – Analizujemy sytuację budżetową. Jestem przekonany, że przyjmiemy rozwiązanie, które nie uderzy po kieszeni najuboższych.

O plany dotyczące ewentualnego zamrożenia cen energii w 2024 roku została również zapytana w lutym minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jak wówczas zapowiadała, rząd pracuje nad rozwiązaniem.

– Przygotowujemy w tej chwili propozycję przepisów na drugą połowę roku. To będzie już ta spokojna połowa roku, bo przypomnę, że chociażby energia cieplna po czerwcu jest mniej dotkliwa i mniej wykorzystywana przez obywateli. W ciągu dwóch-trzech tygodni powstaną przepisy w naszym resorcie dotyczące właśnie tych cen na drugą połowę roku, chcemy skupić się przede wszystkim na pomocy osobom dotkniętym ubóstwem energetycznym, o gorszym statusie finansowym.

Zamrożenie cen prądu. Do kiedy obowiązują obecne rozwiązania? Co zakładają?

Aktualnie obowiązujące przepisy dotyczące zamrożenia cen energii dla gospodarstw domowych zakładają przedłużenie do połowy 2024 roku maksymalnych cen prądu na poziomie 412 zł za MWh. Limit zużycia został jednak pomniejszony o połowę – ze względu na krótszy czas obowiązywania przepisów. Maksymalna cena prądu po przekroczeniu limitu ma natomiast wynieść 693 zł za MWh.

Zobacz również: Tańszy prąd? Wyższy limit tylko po złożeniu oświadczenia