Uberomaty to nowy pomysł operatora przewozów na aplikację, jak przyciągnąć do siebie nową grupę klientów. Dzięki takiemu rozwiązaniu z usług firmy mogłyby skorzystać osoby, które nie posiadają specjalnej aplikacji, a nawet dostępu do internetu.
Uberomaty mają być specjalnymi terminalami, za pomocą których będzie można zamówić samochód. Rozwiązanie ma być skierowane do tych osób, które nie korzystają z internetu, mają problem z obsługą smartfona, a także do tych, którzy nie używają aplikacji Ubera – informuje “Rzeczpospolita”. Dyrektor zarządzający Uber Polska, Michał Konowrocki, wskazał w rozmowie z dziennikiem, że takie rozwiązanie umożliwiłoby dotrzeć do całkiem nowej grupy klientów, w tym do osób starszych.
Uber przetestował już swoje rozwiązanie w Czechach. Polska natomiast może być jednym z pierwszych krajów na świecie, w których zostanie ono wprowadzone w ramach regularnej usługi. Póki co trudno jednak stwierdzić, kiedy takie urządzenia mogłyby pojawić się na polskich ulicach. Powodem są tutaj kwestie regulacyjne. “E-fiskalizacja powoduje, że do takiego kiosku trzeba dołożyć jeszcze jedną warstwę komplikacji technologicznej. Nie jest to tak łatwe – tłumaczy Konowrocki.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2023 roku dostęp do internetu miało 93,3 proc. gospodarstw domowych. Jest to dokładnie taki poziom, jak w roku 2022. Przekraczając poziom 93 proc. Polska znalazła się pod względem dostępności internetu powyżej unijnej średniej. Niemniej do liderów zestawienia, czyli Holandii, Luksemburgu i Finlandii (we wszystkich państwach to 98 proc.), Polsce jeszcze trochę brakuje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS