- Dostałeś sms od kuriera? Lepiej dokładnie sprawdź czy nie ma w nim podejrzanych linków.
- Portal niebezpiecznik.pl ostrzega przed nową falą przekrętów.
- Warto uważać, bo przesyłek jest sporo, a stracić można wszystkie pieniądze.
Pomysły oszustów wydają się niewyczerpane – nie tak dawno głośno było o przekręcie “na przesyłkę OLX”, który polegał na tym, że kupujący wysyłał fikcyjny link, który miał służyć do odbioru płatności za przesyłkę. Nieostrożni sprzedający klikali w niego, a następnie w przekonaniu, że logują się do swojego banku, przekazywali oszustom dane logowania, a ci czyścili sprzedającym konta.
Wcześniej szerokim echem odbiły się także tzw. oszustwa nigeryjskie, w których fałszywy kupujący próbowali wyłudzić towary na podstawie sfałszowanych potwierdzeń przelewu bankowego. Podobnych historii było jeszcze kilka i za każdym razem oszuści zbierali niezłe żniwo na naiwnych sprzedających.
Tym razem przekręt wymierzony jest w kupujących. Schemat jest dość znany – podobne akcje wypływają co pewien czas, ale, jak twierdzi portal niebezpiecznik.pl, można zauważyć intensyfikację działań oszustów. Ma to zapewne związek ze zbliżającymi się świętami, a zatem i większą liczbą przesyłek, co daje też większą szansę trafienia ofiary.
Zasada przekrętu jest prosta. Oszuści wysyłają pod pozyskane w czasie wcześniejszych przekrętów numery telefonów sms-y z informacjami nieprawidłowościach w doręczeniu przesyłki. Ich forma jest podobna do wiadomości wysyłanych przez kurierów (pisownia oryginalna):
“Nie bylismy w stanie ; dostarczyc dzisiaj paczki. Prosze odwiedzic strone”
“Podjelismy dzis probe dostarczenia Twojej paczki, sprawdz jej status #9ls# tutaj”
Nie tylko brak polskich znaków i dziwnie postawione znaki przestankowe powinny budzić niepokój. Jak widać na załączonym zdjęciu, linki umieszczone w trefnych wiadomościach nijak mają się do prawidłowych adresów www firm kurierskich:
Po kliknięciu w link ofiara zostaje przekierowana na stronę udającą oryginalną. Tam znajduje się link do pobrania aplikacji – trojana bankowego, którego zadaniem jest przechwycenie danych logowania do aplikacji bankowej. Jeśli ofiara zainstaluje taką aplikację, utrata środków z konta jest bardzo prawdopodobna.
Jak twierdzi portal niebezpiecznik.pl, w przypadku podejrzenia zainstalowania takiej aplikacji, należy jak najszybciej skontaktować się z bankiem z telefonu innego niż ten, który mógł zostać zainfekowany. Ważna informacja – ryzyko zainstalowania trojana dotyczy tylko użytkowników systemu Android. Druga ważna informacja – otrzymanie takiego sms-a nie ma związku z faktem, że zamówiliście jakąś przesyłkę.
W szale zakupów, zarówno tych zimowych, motocyklowych, jak i świątecznych, pamiętajmy o zachowaniu ostrożności i dokładnym upewnianiu się o tym w co i dlaczego klikamy.
Przeczytaj także: nigeryjski przekręt wraca.
źródło: niebezpiecznik.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS