Maski przeciwgazowe, gogle, hełmy i nieodłączne parasolki, które stały się symbolem sprzeciwu wobec komunistycznego zamordyzmu. Mimo pandemii koronawirusa i zakazu organizowania zgromadzeń większych niż osiem osób, tysiące mieszkańców Hongkongu wyległo w ostatnią niedzielę na ulice tej metropolii, by protestować przeciw nowemu narzędziowi prawnemu Pekinu, który – jak przekonują – oznaczać będzie koniec autonomii ich regionu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS